"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Śmierć ciotki Stawskich nastąpi w 1782 odcinku "M jak miłość" tuż po alarmującym telefonie ze szpitala, że chora na chłoniaka Milena jest w coraz gorszym stanie. Kasia i Justyna od razu pojadą na miejsce, ale nie zdążą już pożegnać się z ciotką. Stawska umrze, nie przekazując osobiście siostrom swojej ostatniej woli. Dopiero wiadomość, którą umierająca Milena nagrała dla nich tuż przed śmiercią rzuci nowe światło na wydarzenia z przeszłości, na to, co działo się w jej życiu. I przybliży Kasię oraz Justynę do odpowiedzi na pytanie dlaczego ciocia wiodła samotne życie, oprócz nich nie miała nikogo bliskiego.
W 1784 odcinku "M jak miłość" pogrążone w żałobie Stawskie odsłuchają ostatnie słowa chorej ciotki, która przekaże im, że u notariusza zostawiła testament i co się z tym wiąże spadek do podziału między Kasię i Justynę. Do tej pory myślały, że po śmierci cioci przypadnie im tylko jej dom w Otwocku i skromne oszczędności emerytki. Nic bardziej mylnego.
Notariusz w 1784 odcinku "M jak miłość" poinformuje obie kobiety, że Justyna odziedziczyła po ciotce dom, a Kasia działkę. Obie dostaną też misję wypełnienia ostatniej woli zmarłej. Wyjdzie na jaw, że Milena spisała wszystko przed odejściem. Siostry otrzymają jeszcze list, z którego będzie wynikało, że Stawska była w przeszłości związana z mężczyzną, którego bardzo kochała. Jan, bo tak miał na imię wybranek Mileny, miał jednak rodzinę i żonę.
Kasia i Justyna w 1784 odcinku "M jak miłość" z listy Stawskiej dowiedzą się, że Milena od lat nie miała kontaktu z Janem, więc poprosi siostry, żeby go odnalazły. Dlaczego śmiertelnie chora ciotka chciała odszukać dawnego ukochanego? Żeby dostał od niej listy, które przez całe życie do niego pisała, ale nigdy nie wysłała, żeby nie niszczyć jego rodziny. W poszukiwania ukochanego zmarłej Mileny włączy się oczywiście mąż Kasi, detektyw Jakub Karski (Krzysztof Kwiatkowski).
Kim okaże się tajemniczy Jan w "M jak miłość"? Czy w związku z nim w życiu Kasi i Justyny pojawi się ktoś jeszcze? Na pewno po śmierci ciotki siostry nie zaznają spokoju, czeka ich jeszcze sporo "niespodzianek". Także związanych ze spadkiem.