M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1769: Aleksandra zaangażuje się w pomoc Kamie. Wreszcie przekona się do kochanki Mariana? - ZDJĘCIA

2024-01-02 19:58

Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska) w 1769 odcinku "M jak miłość" nieco inaczej spojrzy na Kamę (Michalina Sosna). Matka Marcina (Mikołaj Roznerski) nie zachwyciła się nową "przyjaciółką" syna, ale wydaje się, że wszystko może ulec zmianie. Szczególnie że Kama znajdzie się w trudnej sytuacji, a jej stres w związku z operacją siostry, będzie widoczny gołym okiem. Aleksandra w 1769 odcinku "M jak miłość" postanowi odpuścić i nawet zaproponuje tancerce wsparcie. Potem powie do syna ważne słowa.

"M jak miłość" odcinek 1769 - wtorek, 2.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Aleksandra przekona się co do Kamy w 1769 odcinku "M jak miłość"? Być może, ponieważ znów dojdzie do spotkania w mieszkaniu Chodakowskiego. Marcin nie zostawi kochanki w potrzebie, a przecież tancerka będzie kłębkiem nerwów w związku z operacją Ani (Alina Szczegielniak). Pojedzie z Marcinem odebrać dzieci od Izy (Adriana Kalska), po czym wszyscy przyjadą do domu. Na miejscu będzie czekać Aleksandra, dość zdziwiona ponownym widokiem Kamy u boku syna. Nic nie powie, ale detektyw od razu wyłapie, że matka myśli swoje... 

- Mam nadzieję, że wiesz co robisz - westchnie seniorka. 

- Chyba tak... - odpowie Marcin i to matce wystarczy. Kiedy zobaczy duże nerwy Kamy, jej stres i troskę o siostrę, zaproponuje małą pomoc. 

Przecież Olek zrobi co w jego mocny, żeby pomóc pani siostrze - uspokoi Aleksandra w 1769 odcinku "M jak miłość". - (...) Może zaparzę pani melisy? - zaproponuje matka Marcina, ale tancerka postanowi wracać do szpitala. 

Aleksandra przekona się do wyboru syna

Po spotkaniu w domu Marcina, Aleksandra przemyśli sprawę i kiedy będzie już po operacji Ani, zadzwoni do syna z pewnymi wnioskami. 

- Cześć synku, cały dzień dzisiaj myślę o tobie. O tej dziewczynie, Kamie... - zacznie Aleksandra, ale zdenerwowany Marcin nie pozwoli dokończyć jej myśli

- Mamo, przestań!

- Poczekaj! Marcin, daj mi skończyć - uprze się Aleksandra. 

- (...) Synku, wiesz jak ciebie kocham. Ciebie i Olka. Co ja na to poradzę zawsze będę się o was martwić, ale chce, żebyś wiedział, że niezależnie od tego, czy ja rozumiem twoje wybory, czy je akceptuje, zawsze będę was wspierać. Będę cię wspierać, synku - powie niemal wzruszona Aleksandra, dając jednocześnie znak, że zaakceptuje każdy wybór Marcina. Oznaczałoby to, że nie przeszkadza jej spotykanie się detektywa z Kamą. Seniorka nie będzie miała dalej nic przeciwko ich związkowi. 

Tak Marcin w M jak miłość buduje relację z synem Szymkiem. Zobacz tatę idealnego z 1769 odcinka!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze