M jak miłość, odcinek 1763: Jagoda obudzi się ze śpiączki! Tadeusz będzie płakał przy poparzonej żonie - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1763 - poniedziałek, 4.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1763 odcinku "M jak miłość" Jagoda obudzi się ze śpiączki farmakologicznej, w której stan wprowadzą ją specjaliści ze szpitala. Kobieta trafi do placówki w fatalnym stanie, cała poparzona. Tadeusz cudem uratuje żonę z płonącego domu i na szczęście nie będzie za późno, a Kiemlicz nie pozwoli zginąć ukochanej w płomieniach. W tym czasie psychopatka Ola (Justyna Karłowska) zdąży zbiec, a Jagoda zostanie przetransportowana do szpitala. Tam zjawią się Staszek (Sławomir Holland) i Krysia (Krystyna Chotecka-Pazura). Lekarz nie będzie miał dobrych wieści, nie naopowiada bliskim pacjentki obietnic bez pokrycia. Stan kobiety okaże się bardzo poważny, do tego stopnia, że specjalista nie wykluczy nawet tego, iż jej życiu nic nie zagraża! 

- Na ten moment priorytetem jest wyrównanie gospodarki tlenowej, przywrócenie własnego napędu oddechowego. Chcemy uniknąć skracania dróg oddechowych. Oparzenia twarzy są wstępnie opracowane przez chirurga i wdrożyliśmy antybiotykoterapię zgodną z posiewami - objaśni lekarz.  - (...) W tej chwili nie mogę powiedzieć, że życie pacjentki nie jest zagrożone, ale jej stan jest stabilny - usłyszą Tadeusz, Krystyna i Staszek w 1763 odcinku "M jak miłość". 

Jagoda wybudzi się ze śpiączki 

Tadeusz nie opuści ukochanej na krok. Mimo próśb Popławskiego, nie odpocznie i będzie czuwał przy żonie. Ze łzami w oczach będzie wyczekiwał momentu, w którym kobieta się ocknie. Ten nadejdzie, a Kiemlicz stanie się świadkiem wybudzania Jagody. Kobieta nie będzie miała sił nic mówić, ale otworzy oczy i z rezerwą rozejrzy się po pomieszczeniu. Zapewnie będzie jej trudno pojąć, co właściwie się stało, bo przecież Ola dosypała jej środek usypiający do kawy, potem żona Tadeusza zasnęła i obudzi się dopiero w łóżku szpitalnym. 

- Kochana, jestem przy tobie - szepnie sadownik w 1763 odcinku "M jak miłość". Jego oczy zrobią się mokre, bo przecież tak liczy na to, że ukochana przeżyje i stworzą szczęśliwą przyszłość. To niestety nie koniec, bo wkrótce Jagoda zacznie dochodzić do siebie, ale nie da rady zaakceptować tego, co się stało i ucieknie!