M jak miłość, odcinek 1742: Kancelaria Budzyńskiego upadnie na dobre? Kamil i Werner wpadną na koszmarny trop - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1742 - wtorek, 19.09.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1742 odcinku "M jak miłość" kancelaria Wernera i Budzyńskiego popadnie w kryzys. To Adam odkryje, że klienci się wycofują, nie chcą więcej korzystać z usług prawników, gdyż ich zespół otoczy ciągnąca się sprawa zniknięcia Julii. To Sylwia (Hanna Turnau) załatwi kochanka i jego znajomych z pracy, gdyż rozprzestrzeni do mediów informację o całej sprawie Julii. Oczywiście, Budzyński zostanie przedstawiony jako najbardziej prawdopodobny sprawca zniknięcia i ewentualnej śmierci kobiety. Werner w 1742 odcinku "M jak miłość" przekaże Kamilowi, że tracą grunt pod nogami.

- Byłem na spotkaniu z klientem Piotrka, zerwał współpracę - oznajmi Adam. - Gadał jak potłuczony, że Andrzej jest zamieszany w zniknięcie Julii... - doda smutno prawnik. Kamil szybko zajmie się tym, skąd klient dowiedział się o sprawie. W tym momencie odkryje artykuły w internecie na temat Andrzeja i zniknięcia Julii...

- Ale kto to mógł zrobić? - zapyta się Werner w 1742 odcinku "M jak miłość", czytając w internecie artykuły o Andrzeju. 

- Obawiam się, że twoja przyjaciółka Sylwia - ostro odpowie Kamil i uzna, że musi skontaktować się z administratorem strony, by artykuł został zdjęty. Każdy z prawników domyśli się, że to dopiero początek informacji w mediach. Póki sprawa nie zostanie wyjaśniona, w kancelarii nie będzie działo się najlepiej. 

Kamil i Werner uchronią Piotrka przed fatalnymi informacjami z kancelarii

Obaj zdecydują, że mimo kiepskiej sytuacji w kancelarii, nie mogą dokładać problemów Piotrkowi, który ma skupić się na dochodzeniu do zdrowia po zawale. Pech zechce, że Zduński sam odezwie się do kolegów, którzy zaczną kłamać jak z nut, byle nie wydało się, że w kancelarii nie dzieje się dobrze. 

- Co słychać? Jak radzicie sobie z moimi klientami? - zapyta uśmiechnięty i niczego nieświadomy Piotrek w rozmowie z Adamem i Grycem.

- Ogarniamy, świetnie! - stwierdzą.

- A jak ta sprawa z Julią? - przypomni sobie Zduński.

- Nas to nie dotyczy, my jesteśmy czyści! - od razu wypali Werner i razem z Kamilem szybko zakończą rozmowę z kolegą. Nie przekażą mu, że jeśli wszystko będzie szło w takim kierunku, kancelaria zostanie narażona na wielkie kłopoty.