"M jak miłość" odcinek 1728 - wtorek, 25.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Cierpliwość Jagody w 1728 odcinku "M jak miłość" zostanie wystawiona na kolejną próbę! Ola bezczelnie i nachalnie będzie się kręciła koło Tadeusza, wykorzystywała jego dobroć i fakt, że kocha jej córkę Gabrysię jak własne dziecko. Nie omieszka nawet wspomnieć Jagodzie, że Tadzio jej pomaga przy córce, zanim on sam uprzedzi ukochaną, że zgodził się zaopiekować Gabrysią.
Nic dziwnego, że kiedy w 1728 odcinku "M jak miłość" Jagoda zastanie Tadeusza z dzieckiem Oli nie zapanuje nad gniewem. Wyjaśnienia Tadzia tylko pogorszą sprawę. - Musimy trochę zmodyfikować nasze plany i czy jest taka opcja, żebyśmy pojechali do tej hurtowni jutro? Gabrysia się obudziła... Ma gorączkę, podałem jej leki. Wytłumaczę ci to, dobra? - dobroduszny Tadzik nie będzie miał sobie nic do zarzucenia. Oprócz tego, że wziął do siebie Gabrysię, nie uprzedzając o tym Jagody.
- Nie trzeba, wszystko jasne!
- Bo widzisz, Ola poprosiła mnie o pomoc, a to dlatego, że wynajęła pokój u swojej koleżanki i ta koleżanka miała się zająć Gabi, ale coś jej wypadło i nie mogła się nią zająć, więc poprosiła mnie o pomoc, bo sama musiała jechać na rozmowę do... - Tadeusz w 1728 odcinku "M jak miłość" z każdym wypowiedzianym słowem będzie obserwował reakcję Jagody, która z trudem powstrzyma się przed wybuchem złości.
- Do Gródka! Wiem, spotkałam ją po drodze ze sklepu!
- No właśnie...
- Tylko wiesz, zastanawia mnie dlaczego podrzuciła córkę akurat do ciebie? Przecież jej ojciec też tu mieszka!
- Leon wyjechał do pracy do Niemiec. Coś tam przesyła, jakieś pieniądze, ale ich sytuacja jest bardzo skomplikowana.
- A wasza nie?
- Błagam cię! Przecież było, minęło! W ogóle nie ma racji bytu. Ola jest dla mnie tylko znajomą, nic więcej. To jest przyjacielska przysługa i tyle - zapewni ukochaną Tadeusz, lecz w 1728 odcinku "M jak miłość" Jagoda nie będzie chciał już tego słuchać. Trzaśnie za sobą drzwiami, żeby Tadzik wiedział jak jest na niego zła.
Później Jagoda rozprawi się z Olą, która w 1728 odcinku "M jak miłość" zacznie jej się żalić jakiego ma w życiu pecha, jakim skarbem jest Tadeusz i ile straciła zostawiając go dla męża, który okazał się draniem.
- Jesteś po prostu dupa wołowa? Jak to łatwo powiedzieć: "Ojej, mam pecha"! A może czas wziąć odpowiedzialność za swoje wybory, co? Masz dziecko, dziewczyno, ogarnij się, weź życie w swoje ręce! A nie marudzisz tylko, że cię pech ciągle prześladuje!
W finale Jagoda w 1728 odcinku "M jak miłość" uprzedzi Olę, że będzie miała na nią oko, że nie pozwoli, by odebrała jej Tadeusza. - Trzeba pilnować skarbu, żeby ktoś ci go nie podpieprzył! - ostrzeże rywalkę.