"M jak miłość" odcinek 1709 - wtorek, 14.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1709 odcinku „M jak miłość” Ewa nie odpuści Marysi i znów zacznie się wyżywać na żonie Artura (Robert Moskwa). Kalinowska nie będzie mogła patrzeć na szczęście Rogowskich i nie cofnie się przed niczym, aby je zniszczyć, a już w szczególności dopiec Marysi. Wspólniczka Argasińskiego (Karol Strasburger) nie będzie miała żadnych skrupułów, aby ośmieszać Rogowska w oczach męża, ale również nie daruje rywalce w sytuacji sam na sam i w 1709 odcinku „M jak miłość” ponownie nadarzy się ku temu okazja. Ewa natknie się na Marysię przy wejściu Rogowskiej do przychodni i będzie świadkiem jej poruszającej rozmowy z Magdą. Oczywiście, przejmujące słowa rywalki nawet jej nie wzruszą, a wręcz przeciwnie jeszcze bardziej nakręcą do kolejnego ataku!
W 1709 odcinku „M jak miłość” Marysia na wstępie przywita się z Ewą, ale Kalinowska już na wstępie ją zaatakuje! Rogowskiej ostro oberwie się za telefon w czasie pracy, a sytuacji nie złagodzą nawet jego okoliczności. Wspólniczka Argasińskiego pozostanie niewzruszona na problemy innych i będzie miała gdzieś cierpienie Budzyńskiej po koszmarnym wypadku i zaginięciu Andrzeja…
- Nie chciałabym, aby to zabrzmiało zbyt obcesowo, ale zawsze powtarzam swoim pracownikom i sama też trzymam się tej zasady, że prywatne rozmowy zostawiamy za drzwiami przychodni – pouczy ją Ewa.
- Ale ja rozmawiałam z osobą, z którą nie mogłam wcześniej porozmawiać. I to była ważna rozmowa – wytłumaczy się Marysia, ale to w 1709 odcinku „M jak miłość” nie zrobi na rywalce żadnego wrażenia.
- Cudze problemy tym bardziej zostawiamy na zewnątrz. Pacjentka czeka w zabiegowym. Mogłabyś? – podkreśli.
Oczywiście zachowanie Ewy w 1709 odcinku „M jak miłość” od razu zepsuje Marysi humor, co nie ujdzie uwadze Artura. Tym bardziej, że jego żona od rana pryskała energią, gdyż pobudziła ją nadzieja odbudowania związku swoich przyjaciół – Mai Łaniewskiej (Ewa Tucholska) i Tomasza Adamskiego (Mateusz Dewera), ale po kolejnym starciu z Kalinowską jej entuzjazm opadł. W 1709 odcinku „M jak miłość” Rogowska poskarży się mężowi na zachowanie Ewy, ale on weźmie wspólniczkę w obronę i uzna, że Marysia wszystko wyolbrzymia. Jednak chwilę później Kalinowska znów zaatakuje Rogowską, czego bezpośrednim świadkiem będzie już Artur, który zrozumie, że jego żona wcale nie przesadza i w końcu postanowi zrobić z tym porządek!
