"M jak miłość" odcinek 1706 - poniedziałek, 6.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Ręka Franki w 1706 odcinku "M jak miłość" nadal będzie niesprawna! Tragiczne skutki postrzału żony Pawła, która zasłoniła Zduńskiego własnym ciałem, została bardzo ciężko ranna w ramię i dlatego nie może teraz ruszać prawą ręką, znów dadzą o sobie znać. Mimo rehabilitacji Franka wciąż nie będzie w stanie nic zrobić sama, zdana na pomoc ukochanego. - Ja już tak nie mogę, Paweł. Mam być podkuchenną?! Musisz mnie wyręczać w każdej najmniejszej czynności. Pewnie masz już dość, co?
- Nie mam...
- A co to za frajda ubierać żonę?
- Wiesz z czego mam największą przyjemność? Gdy pomagam ci się rozbierać... Ja wiem, że ta rehabilitacja nie idzie tak szybko jakbyś chciała, ale musisz być cierpliwa. Uparta góralko... - pocieszy żonę Paweł, ale w 1706 odcinku "M jak miłość" wsparcie Zduńskiego nie wystarczy. Bezradna, coraz bardziej zdesperowana Franka zwróci się po pomoc do swojego lekarza, Olka Chodakowskiego, który jest świetnym specjalistom i pomógł wielu pacjentom.
Franka w 1706 odcinku "M jak miłość" zażąda od Olka operacji ręki!
- Olek, ja naprawdę potrzebuje tej operacji! - niemal zażąda Franka kiedy w 1706 odcinku "M jak miłość" zjawi się w gabinecie Chodakowskiego. - Ale Łukasz mówi, że rehabilitacja idzie bardzo dobrze... - stwierdzi Olek, który będzie przekonany, że wszystko idzie zgodnie z planem, a operacja Franki to ostateczność.
Ale Franka w 1706 odcinku "M jak miłość" będzie miała pretensje do Olka i Łukasza (Jakub Józefowicz), który jest jej fizjoterapeutą. - Nie idzie bardzo dobrze! Wciąż nie odzyskałam pewnej sprawności!
- Franka, rehabilitacja pomaga. Nie w tym tempie, w którym byś marzyła, ale pomaga. Ty myślisz, że po operacji, nie będziesz musiała się oszczędzać? Nie będziesz musiała wykonywać fizjoterapii? Chodź, coś ci pokażę... - zwróci się Olek do swojej pacjentki. W 1706 odcinku "M jak miłość" Chodakowski przedstawi France wyniki badań innych chorych po większych urazach, który w przeciwieństwie do Zduńskiej nie narzekają, że nie wracają błyskawicznie do sprawności.
Olek w 1706 odcinku "M jak miłość" nie zgodzi się na operowanie Franki
- W ortopedii nie ma magii. Jest tylko ciężka, systematyczna praca. Krew, pot i łzy. Niestety w tym przypadku twoje. Cierpliwość, wytrwałość. Naprawdę masz szansę wrócić do pełnej sprawności, nie każdy ma tyle szczęścia!- Olek w 1706 odcinku "M jak miłość" ustawi Frankę do pionu, żeby nie poddawała się tak szybko.
- Olek, ja to wszystko rozumiem, ale ja się czuję bezradna i bezużyteczna!
- Posłuchaj, potrzebujesz teraz wsparcia. Ale co w tym złego? Nie od tego jest rodzina, przyjaciele, partner? Wiesz ilu ludzi nie może liczyć na taką pomoc?
- Dzięki Olek, ja chyba to potrzebowałam usłyszeć! - doda Franka na pożegnanie. Dzięki Chodakowskiemu w 1706 odcinku "M jak miłość" zrozumie, że ma Pawła, który jej tak pomaga i nie powinna z tego powodu czuć wyrzutów sumienia. Bo jej przygnębienie, wieczne pretensje źle się odbijają na małżeństwie ze Zduńskim.