M jak miłość, odcinek 1692: Mateusz zakpi z Barbary! Przed wyjazdem wrobi Marysię, by to ona tłumaczyła go przed babcią - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1692 - poniedziałek, 12.12.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Mateusz nie zachowa się z klasą w 1692 odcinku "M jak miłość". Wyjedzie z Grabiny właściwie bez słowa wyjaśnień w kierunku babci, która stęskniona czekała na niego tyle czasu, a kiedy już wrócił z rejsu statkiem, mało się odzywał i do tej pory nikomu nie zwierzył się z tego, co naprawdę czuje. W 1692 odcinku "M jak miłość" pojawi się szansa na "wyrwanie się" z Grabiny, a propozycję złoży Mostowiakowi Ala (Alicja Ostolska). Dziewczyna spotka kolegę przypadkiem i niemal od razu zwerbuje go na rozmowę, podczas której zaproponuje wyjazd do Warszawy i zamieszkanie w mieszkanku przy bistro Kingi (Katarzyna Cichopek). 

- (...) Może pogadaj z Kingą? To mieszkanie obok bistro stoi teraz puste. Lilka już się dawno, dawno temu wyniosła, ja też... - powie Ala i da do zrozumienia, że Mostowiak mógłby zabrać się z nią do Warszawy. - (...) Kto się lepiej tobą zajmie niż dawna kumpela?! - zapyta się Wrońska i ostatecznie nakłoni Mateusza do wyjazdu. Mostowiak będzie jednak nieco skołowany, że sytuacja dzieje się tak szybko i nie znajdzie w sobie śmiałości, by osobiście iść do Barbary i powiedzieć jej, że znów znika. 

Mateusz wykorzysta Marysię w 1692 odcinku "M jak miłość". Rogowska będzie świecić oczami przed Barbarą

- Ja nie daję rady sobie tutaj - wyjaśni Mostowiak Marysi. - Chciałbym cię ciociu poprosić, żebyś mnie jakoś wytłumaczyła przed babcią, bo wiem, że będzie jej przykro, że wyjeżdżam, a ja po prostu inaczej nie mogę... - dokończy myśl Mostowiak. - Dobrze, Mateuszu, wszystko rozumiem. Nie musisz nic mówić - oznajmi wyrozumiała Rogowska i obieca wybronić chłopaka przed Barbarą. Znając Mostowiakową, na pewno nie wścieknie się na wnuka, nie obrazi, ale z pewnością będzie jej przykro z powodu tego, że wnuk kolejny raz opuszcza rodzinne strony i nie będzie z nim większego kontaktu. Mateusz faktycznie przeprowadzi się do mieszkanka przy bistro, ale tam okaże się, że będzie wpadał na Lilkę dość często, a chyba nie to było jego zamiarem.