"M jak miłość" odcinek 1687 - poniedziałek, 21.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1687 odcinku „M jak miłość” rodzina Zduńskich powiększy się, gdy Lenka po raz pierwszy przyprowadzi do domu chłopaka. Córka Kingi i Piotrka postanowi pójść za radą matki, która zdradziła jej udany patent na to jak poderwać faceta, powołując się na własne doświadczenie. Właśnie dlatego zdecyduje się zaprosić do domu Antka, gdyż ciągle nie będzie wiedziała, czy przesunie się na liście rezerwowej i dostanie się do tej samej szkoły co ukochany. W 1687 odcinku „M jak miłość” Antek po raz pierwszy zjawi się w domu Zduńskich, ale i tu już będzie czekała na niego niespodzianka, bo wbrew przekonaniom Lenki jej rodzice jeszcze będą w domu, przez co już na wstępie zepsują im tajną schadzkę! Młoda Zduńska będzie próbowała ratować tą sytuację, ale później będzie już tylko gorzej…
W 1687 odcinku „M jak miłość” Lenka zapozna Antka ze swoimi rodzicami. Młody chłopak od razu spodoba się Kindze, która bardzo miło go powita, ale nie przypadnie do gustu Piotrkowi. Zduński od razu uzna, że musi mieć na nich oko, bo po prostu nie ufa nastolatkowi! Chwilę później Lenka i Antek udadzą się już do pokoju nastolatki, ale nawet tam nie będzie im dane pobyć w spokoju. Wszystko przez to, że w 1687 odcinku „M jak miłość” Kinga przyłapie męża jak podsłuchuje rozmowę córki z chłopakiem i szalenie ją to oburzy, ale Piotrek nie będzie miał sobie nic do zarzucenia. Jednak to jeszcze będzie nic w porównaniu do tego, co wydarzy się za chwilę!
- Co ty robisz? Podsłuchujesz ją? Naprawdę, nie uważasz, że nasza córka zasługuje na odrobinę prywatności? – zdenerwuje się Kinga.
- Uważam, że zasługuje. Tak tylko słuchałem, o czym gadają – stwierdzi Piotrek.
- Piotrek! – Zduńska aż załamie ręce.
Wtedy w 1687 odcinku „M jak miłość” przed pokojem Lenki pojawi się także Misiek, który zacznie szukać farb. Kingę zdziwi postawa syna, ale Piotrek zobaczy w tym szansę i postanowi z niej skorzystać, aby jeszcze bardziej skontrolować córkę i jej chłopaka! Zduński podpuści własnego syna, aby poszukał zguby u Lenki, a niczego nieświadomy Misiek da się podejść i przerwie spotkanie siostry z Antkiem!
- Hej, widzieliście moje plakatówki? – zapyta Misiek.
- Farby? Przecież ty nienawidzisz malować – zdziwi się Kinga.
- Słuchaj, a może Lenka je wzięła? – wypali Zduński.
- Racja! Lenka brałaś moje plakatówki?! – krzyknie, po czym wparuje do jej pokoju bez pukania.
Oczywiście, Piotrek w 1687 odcinku „M jak miłość” będzie miał z całej sytuacji ogromny ubaw, gdyż przypomną mu się dawne czasy, gdy w podobny sposób Marysia (Małgorzata Pieńkowska) i Krzysztof (Cezary Morawiecki) kontrolowali jego i Kingę, a do tego celu wysyłali Pawła (Rafał Mroczek)! Jednak Zduńska nie podzieli entuzjazmu męża i skarci go za jego zachowanie!
- Stary numer! Jak do nas przychodziłaś, to rodzicie Pawła wysyłali na przeszpiegi – uśmiechnie się.
- Będziesz się za to w piekle smażył – skwituje.
