"M jak miłość" odcinek 1687 - poniedziałek, 21.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1687 odcinku „M jak miłość” Łukasz pierwszy raz stanie oko w oko ze zdradą Andrzeja! Do tej pory Wojciechowski dystansował się od tej sytuacji, a prawdę o tym, co zaszło między przybranym ojcem a Magdą dowiedział się od Ani (Gabriela Świerczyńska). Łukasz nie mógł zrozumieć, jak Budzyński był w stanie zdradzić żonę z Julią (Marta Chodorowska), a nawet zrobić jej dziecko, mimo tego, iż tak bardzo ją kochał. Jednak w 1687 odcinku „M jak miłość” w końcu przyjdzie mu się zmierzyć z tą trudną sytuacją za namową Barbary (Teresa Lipowska). To właśnie w nim nestorka rodu Mostowiaków znajdzie nowego opiekuna dla Magdy!
W 1687 odcinku „M jak miłość” Patrycja (Alżbeta Lenska), Łukasz i Jaś (Aleksander Cacko) pierwszy raz odwiedzą Magdę od czasu zdrady Andrzeja i przyjazdu Budzyńskiej do siedliska w Grabinie. Oczywiście, Magda przyjmie ich z otwartymi ramionami, a Łukasz już na wstępie zaoferuje jej swoją pomoc w remoncie pensjonatu. Wojciechowski zgłosi się na ochotnika do pomalowania salonu w siedlisku, gdy nawalą robotnicy, którzy wezmą pieniądze z góry, ale pracy nie wykonają…
- Nie wygląda to tak źle. Myślę, że w 2 godzinki powinienem się wyrobić – oceni Łukasz.
- Tak uważasz? O Jezus, wiesz, całe szczęście, że to jest jeden jedyny pokój, ale no nic. A pieniądze oczywiście wzięli z góry – pożali się Magda.
- Magda, pamiętaj płatność zawsze po robocie – pouczy ją.
- No wiesz, ja teraz wiem, ale normalnie zwykle zajmował się tym Andrzej, więc… Przepraszam… ja po prostu bardzo chciałam jak najszybciej dokończyć ten remont, to się dałam zrobić… jak dziecko – wypali Budzyńska w 1687 odcinku „M jak miłość”.
Wtedy w 1687 odcinku „M jak miłość” Łukasz postanowi pierwszy raz zabrać głos w sprawie Andrzeja. Wojciechowski przeprosi przybraną macochę, że do tej pory unikał tego tematu, ale od razu wyjaśni jej, że zupełnie nie wiedział jak do niego podejść. Jednak jest pewny tego, że całkowicie stoi za nią murem i jest mu wstyd za zachowanie Andrzeja!
- Posłuchaj, ja przepraszam, że wcześniej o tym z tobą nie rozmawiałem, no ale też nie wiedziałem, jak zacząć. Wstyd mi za ojca. Nic z tego nie rozumiem – wyjaśni Wojciechowski.
Wówczas w 1687 odcinku „M jak miłość” przed Łukaszem otworzy się również Magda, która także przyzna Łukaszowi, że po prostu jeszcze nie była gotowa na to, aby rozmawiać o zdradzie Andrzeja. Jednak Budzyńska zapewni, że mimo ich rozstania w ich relacjach nic się nie zmienia i że zawsze mogą z Patrycją na nią liczyć. Oczywiście, w podobnym tonie wypowie się Łukasz, który obieca jej, że w przeciwieństwie do ojca, on nigdy jej nie zawiedzie!
- No to jest nas dwoje. Słuchaj, ja też powinnam wcześniej na ten temat z tobą porozmawiać, ale nie umiem, no. Myślę, że jeszcze nie umiem na te temat rozmawiać. W każdym razie chciałam ci powiedzieć, że cokolwiek się nie dzieje między mną a Andrzejem, to oczywiście nie wpływa na nasze relacje i mam nadzieję, że to wiesz – przyzna Budzyńska.
- Posłuchaj, jak masz ochotę do nas zajrzeć, pogadać, to pamiętaj, że zawsze jesteś mile widziana – zapewni ją.
