M jak miłość, odcinek 1677: Żenujący podryw Wernera doprowadzi Weronikę do szału! Podziękuje byłej kochance Kamila za erekcję

"M jak miłość" odcinek 1677 - wtorek, 11.10.2022, o godz. 20.55

W 1677 odcinku "M jak miłość" Werner nie podda się w staraniach o Weronikę. Nie da się ukryć, że była kochanka Gryca mocno zmieniła swoje zachowanie i chce budować więź z Polą na nowo. Ostatnio w "M jak miłość" zdecydowała się nawet na poważną rozmowę z Kamilem i Anitą, by mogła częściej uczestniczyć w życiu córki. Kobieta specjalnie po to wynajęła mieszkanie w Warszawie i chce aktywnie spędzać czas z dziewczynką. Adam nie ukrywa zainteresowania Weroniką, w której zaszła niemała zmiana. Nie jest już tą złą, zawistną osobą, która manipuluje dzieckiem i robi problemy prawnikowi i jego bliskim. 

Werner jednocześnie spotyka się też z Sylwią (Hanna Turnau), która niby odrzuciła jego zaloty, a jednak wciąż dochodzi do schadzek. Nawet Anita stwierdziła, że Sylwia jest zbyt oschła i ponura dla pogodnego i szalonego Adama. On chyba też dojdzie do tego wniosku, bo w 1677 odcinku "M jak miłość" postara się wymyślić kreatywny podryw Weroniki. Niestety popełni poważny błąd, a kobieta się na niego obrazi!

Werner wyśle Weronice obrzydliwego smsa w 1677 odcinku "M jak miłość'!

"Droga Weroniko, ostatnie dramatyczne wydarzenia w moim życiu, a właściwie w życiu moich przyjaciół sprawiły, że na wiele spraw spojrzałem zupełnie inaczej i czuję, że jestem gotowy na poważną relację. Czy mogę zaprosić Cię na oficjalną randkę? Z drżeniem serca czekam na odpowiedź" - cytuje treść wiadomości Adama do Weroniki portal światseriali.interia.pl. Wszystko mogłoby się wydać miłe i romantyczne, gdyby nie okropna pomyłka pod koniec wiadomości! Adam pomyli słowa i wyjdzie na zboczeńca!

"Bardzo dziękuję za szybką erekcję… Jesteś wspaniała... I na samą myśl o Tobie dzieją się ze mną cudowne rzeczy" - napisze Adam. Oczywiście, wcale nie będzie chciał użyć słowa "erekcja", a "reakcja", ale Weronika zdąży zapoznać się z treścią wiadomości i pomyśli sobie, że prawnik to jakiś napaleniec. Na szczęście, do akcji wkroczy Anita i postara się załagodzić sytuację, a także wyjaśnić niefortunne słowa Adama. Werner wreszcie pozna miłość życia, której tak szuka od dłuższego czasu?