M jak miłość, odcinek 1667: Ojciec córki nie uratuje Lilki w 1667 odcinku! Uciekła od kochanka brutala i znów zrobi coś strasznego- ZWIASTUN, ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1667 - wtorek, 6.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Przemoc zamiast wielkie miłości w 1667 odcinku "M jak miłość"! Lilka wreszcie przerwie milczenie i ujawni powód nagłego powrotu do Grabiny. Od czasu jej przyjazdu z Australii bardzo się zmieniła. Nie będzie już tą samą Lilką, która porzuciła Mateusza (Krystian Domagała), bo zakochała się do szaleństwa w bogatym wdowcu Ethanie. Dla tego uczucia zniszczyła małżeństwo z Mostowiakiem, łudziła się, że życie u boku milionera będzie spełnieniem jej marzeń, istną bajką. Jednak w 1667 odcinku "M jak miłość" okaże się, że kochanek Lilki to potwór w ludzkiej skórze, który ją bił i siłą przetrzymywał w domu w Australii.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1672: Marta podle potraktuje Patrycję! Zmarnowała Łukaszowi życie i nigdy nie uzna jej za synową

Lilka w 1667 odcinku "M jak miłość" wyzna co jej zrobił brutalny kochanek Ethan

Marysia w 1667 odcinku "M jak miłość" jako pierwsza usłyszy co spotkało Lilkę u boku Ethana. Właśnie Rogowska zostanie powierniczką sekretów niewiernej żony Mateusza. Zlituje się nawet nad losem Lilki, choć ta tak skrzywdziła Mostowiaka. -  A nie próbowałaś zgłosić tej sprawy na policję albo odejść od Ethana jak cię pierwszy raz uderzył?

- Przepraszał, obiecywał poprawę, a ja głupia mu uwierzyłam. A potem było już za późno. Nie miałam jak wrócić do Polski, odciął mnie od pieniędzy, zabrał dokumenty...

- Jak się tutaj dostałaś?

- Wykradłam mu paszport...  - Lilka nie wytrzyma i w 1667 odcinku "M jak miłość" zaleje się łzami, a Marysia z czułością ją do siebie przytuli. Zupełnie jakby wybaczyła jej, że dla takiego drania zostawiła Mateusza.

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1667: Straszny wypadek spadnie na Ulę i Bartka w najgorszej chwil. Stracił brata Andrzejka przez pijaka, a teraz jeszcze to - ZDJĘCIA

Strach ojca Lilki w 1667 odcinku "M jak miłość" przed jej szaleństwem

Ojciec Lilki w 1667 odcinku "M jak miłość" nie dowie się jak kochanek pobił jego córkę, jakie piekło zgotował jej podczas pobytu w Australii i jak skończył się ich "gorący" romans. Ale zachowanie Lilki sprawi, że zacznie się o nią bać. Zwłaszcza, że córka nie będzie chciała w ogóle z nim rozmawiać. Po radę zwróci się więc do Marysi, która słowem nie wspomni o traumie Lilki. - Nie wiem jak pomóc Lilce, jak do niej dotrzeć. Ona nie odbiera ode mnie telefonów, nie chce ze mną rozmawiać, unika mnie przez cały czas.

- Ale musisz próbować. Ona potrzebuje kontaktu z tobą. Jesteś dla niej bardzo ważny. Jeśli nawet z pozoru to inaczej wygląda. Po prostu ona potrzebuje wsparcia, od ciebie od Krysi. A może namówić ją na terapię? - zasugeruje Marysia w 1667 odcinku "M jak miłość".

- No tak, myślałem o tym, ale... Nie, Lilka nie będzie chciała o tym słyszeć...

Zatroskany Jacek w 1667 odcinku "M jak miłość" spróbuje jednak dotrzeć do Lilki, żeby zapobiec kolejnej tragedii. Na wypadek gdyby córka w fatalnym stanie psychicznym chciała sobie zrobić jakąś krzywdę. Mimo lęku o córkę, nie będzie jej się zbytnio naprzykrzał. - Interesy ściągają mnie do Warszawy. Na pewno spędzę kilka miesięcy tam. Ale tak naprawdę chcę ci powiedzieć... Chciałabym, żebyś pamiętała, że jeżeli cokolwiek by się działo, chciałabyś z kimś porozmawiać albo nie wiem, cokolwiek jestem do twojej dyspozycji 24 godziny na dobę - zapewni.

Lilka zareaguje dość nerwowo, a nawet w 1667 odcinku "M jak miłość" odepchnie ojca od siebie. - Nie ma takiej potrzeby. Zapomniałeś, że jestem już dorosła?

- Pamiętam Lilka i dlatego się boję. Obiecaj mi, że nie zrobisz nic głupiego. Słyszysz? Musisz mi obiecać, że nie zrobisz nic głupiego... - zacznie naciskać Jacek, lecz w 1667 odcinku "M jak miłość" nie doczeka się odpowiedzi Lilki.