M jak miłość, odcinek 1660: Argasiński weźmie Patrycję na litość! Zniknie na zawsze z jej życia? - WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1660 - poniedziałek, 16.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1660 odcinku "M jak miłość" Argasiński dowie się, że to Łukasz uratował mu życie. Przypomnijmy, że Wojciechowski zauważył auto ordynatora i Jerzego, który dostał zawału w samochodzie. Natychmiast udzielił mu pomocy i dzięki temu Argasiński przeżył. To wydarzenie wstrząśnie lekarzem, a kiedy dowie się, że to Łukasz uratował go od śmierci, przemyśli swoje postępowanie.

- Miał pan dużo szczęścia. Chłopak, który pana reanimował, zrobił to naprawdę zawodowo. Jest fizjoterapeutą. Mój kolega zna go osobiście, mówi, że pracuje w przychodni, w Lipnicy, więc tam pewnie można go znaleźć. A nazywa się Łukasz Wojciechowski... – usłyszy Jerzy w 1660 odcinku "M jak miłość" i oniemieje. Zrozumie, że fizjoterapeuta mógł zostawić go na pastwę losu, ale pomógł mu ponad podziałami. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1663: Trauma Izy po włamaniu ojca Amelki! Marcin nie zdoła pomóc żonie - ZDJĘCIA

W 1660 odcinku "M jak miłość" Argasiński osobiście zjawi się w domu Patrycji i Łukasza, ale żona nie zareaguje dobrze na jego widok, on zapewni, że przyszedł w pokojowych zamiarach. 

- To, co się wydarzyło, ten zawał... Niewiele brakowało, żebym już dziś z tobą nie rozmawiał... To wiele zmienia, wiele zrozumiałem, na wiele spraw spojrzałem zupełnie inaczej... Nie chcę już utrudniać życia tobie ani twojej rodzinie – wyzna skruszony Jerzy w 1660 odcinku "M jak miłość". - Więc dlaczego tu jesteś? – zapyta się Patrycja i nie bardzo uwierzy w dobroduszność męża. - Żeby cię przeprosić... Wiem, że to, co robiłem... że to niewybaczalne, ale jeśli mogę coś dla ciebie zrobić, jakoś pomóc... choćby finansowo... – zaproponuje, ale Argasińska na nic takiego nie przyzwoli. 

Przeczytaj: Stulecie Winnych 5 sezon. Kiedy nowe odcinki w TVP1? Premiera już ogłoszona

Argasiński w 1660 odcinku "M jak miłość" będzie się zachowywał tak, jakby naprawdę chciał odpuścić Patrycji i Łukaszowi, ale Argasińska podejdzie do męża ze sporą dozą rezerwy. Jeszcze tego samego dnia Wojciechowski uda się również do Łukasza i podziękuje mu za uratowanie życia. 

- Ja chciałem tylko... podziękować. Dowiedziałem się, co pan dla mnie zrobił - wydusi z siebie Argasiński w 1660 odcinku "M jak miłość". - Obiecuję, że od tej pory zostawię was w spokoju – powie Jerzy, ale czy to aby na pewno prawda? Wszystko wskazuje na to, że tak, bo w 1660 odcinku "M jak miłość" ordynator przekaże ludziom Hermana (Piotr Łukawski), że przerywa polowanie na Łukasza i zamyka jego temat. 

- Proszę przekazać panu Hermanowi, że wszystkie sprawy z nim związane uważam za zamknięte. Żegnam - powie stanowczo Jerzy.