"M jak miłość" odcinek 1651 - wtorek, 5.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1651 odcinku "M jak miłość" Kasia nie wytrzyma i wyzna Karskiemu, co tak naprawdę dzieje się w klinice i jakie katusze musi przeżywać. Jak wiadomo, Arek nie raz dokuczył damskiej części personelu, posuwał się za daleko i potrafił przekroczyć granicę. Ma jednak ochronę u Jerzego, który sam ma swoje za uszami i tak obaj się dogadują. Jak podaje "Świat Seriali" Karnowski będzie bardzo rozczarowany, bo Jerzy postanowi ściągnąć Olka (Maurycy Popiel) z Wiednia na przeprowadzenie operacji. Arek wścieknie się, że ordynator mu nie ufa i nie powierzy mu stanowiska.
- Arek liczył, że zostanie ordynatorem i teraz odgrywa się na ludziach. Ostatnio czepiał się, że za mało angażuję się w pracę. Co jest totalną bzdurą. Kiedy rozstałam się z chłopakiem, dość natrętnie mnie pocieszał... - cytuje "Świat Seriali". Kasia wyzna w 1651 odcinku "M jak miłość", że Karnowski bardzo ją męczy, a Karski nie pozwoli na takie traktowanie kobiety i od razu postanowi coś z tym zrobić. - Już wiem wszystko, co chciałem wiedzieć - powie detektyw i naprawdę się wścieknie. Od razu wymyśli sposób, żeby dorwać Arka.
Przeczytaj: M jak miłość. Niezadowolona Patrycja po porodzie zlekceważy Mostowiaków. Życie w Grabinie z Łukaszem bardzo ją rozczaruje - WIDEO, ZDJĘCIA
W 1651 odcinku "M jak miłość" Jakub uda, że ma kontuzję i pojedzie do kliniki pod pretekstem szukania pomocy. Arek nie przewidzi, że detektyw tylko udaje ból i przyjmie go na wizytę. Karski szybko przestanie udawać, że cokolwiek mu jest i dosłownie rzuci się na rywala!
- Doktor Stawska to moja dziewczyna... - wyjaśni Karski w 1651 odcinku "M jak miłość". - Nadążasz? I trzymaj się od niej z daleka, bo przetrącę ci tę gładką buzię tak, że będziesz mnie wspominał za każdym razem, jak spojrzysz w lustro... - doda ostro detektyw, a Karnowski nie będzie wiedział, co robić. Arek jest cwany i nie wiadomo, czy nie będzie chciał się zemścić za taką zniewagę i nie dokuczy Kasi bardziej. Stawska może zacząć mieć poważne kłopoty, ale chociaż zawsze będzie wiedziała, że Karski stanie u jej boku i będzie ją chronił.