"M jak miłość" odcinek 1649 - poniedziałek, 28.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Koniec Anity i Kamila w 1649 odcinku "M jak miłość" będzie blisko, a miłosną sielankę kochanków o poranku przerwie niespodziewanie Pola, która wygada się ojcu, że dzięki cioci spotyka się z mamą! Wyznanie 6-letniej córki uświadomi Kamilowi, że Anita od dawna go oszukuje, że jest w zmowie z Weroniką i zwyczajnie dopuściła się zdrady. Wpadnie w taki szał, że powie o kilka słów za dużo. - Nie możesz wtrącać się w moje, w nasze życie, nie masz prawa!
Nic dziwnego, że po tym co usłyszy Anita w 1649 odcinku "M jak miłość" będzie przekonana, że nie ma czego dłużej szukać w domu Kamila, z jego córką, którą pokochała jak własne dziecko. Zwyczajnie ucieknie, nie odbierając od Gryca telefonów. Spotka się z nim dopiero w kancelarii. Dręczony wyrzutami sumienia Kamil spróbuje jakoś przeprosić i załagodzić sytuację, ale słabo mu pójdzie.
- Posłuchaj mnie, dobrze... Ja nie wycofuję się z tego, co powiedziałem rano, bo uważam, że nie powinnaś aranżować takich spotkań za moimi plecami. Ja nie ufam tej kobiecie. Weronika to jest cyniczna manipulantka. I zafundowała piekło i mnie i Poli. Teraz dowiaduję się, że ty...
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1649: Anita pożegna się z Polą. Kamil nigdy naprawdę jej nie kochał - ZDJĘCIA, WIDEO
Sprawdź też: M jak miłość. Szybki koniec sielanki Łukasza i Patrycji. Zatęskni za luksusem Argasińskiego i będzie po miłości – WIDEO, ZDJĘCIA
Zraniona Anita w 1649 odcinku "M jak miłość" z trudem powstrzyma łzy. Wyjaśni Kamilowi dlaczego działała za jego plecami, choć wcale nie chciała zrobić nic wbrew jego woli. Po prost zlitowała się nad Weroniką i Polą, której bardzo brakuje mamy. - Próbowałam z tobą o tym rozmawiać, ale się nie dało. Uważam, że ona się zmieniła. Zależy jej na Poli i kocha ją, przecież to jest jej matka...
- To nie ma żadnego znaczenia. Znaczy, dobra... Po prostu chodzi mi o to, że powinniśmy takie rzeczy ustalać razem!
- Ale jak ty to sobie wyobrażasz, skoro powiedziałeś mi, że mam się nie wtrącać do waszego życia?! Ja bardzo żałuję, że ta sytuacja się wydarzyła. Masz rację, nie powinnam była... Ale to co mnie najbardziej zabolało, co powiedziałeś w tym gniewie, oczywiście częściowo słusznym, to jest coś, co mnie uwiera już od dawna, czyli to, że ty i Pola macie swoje wspólne życie, a ja jestem w nim na doczepkę. I mam już tego dość... - wyzna Anita i w 1649 odcinku "M jak miłość" zostawi Kamila, gotowa odejść także od Poli. - Tylko to w ogóle nie jest tak... Poczekaj!
Po powrocie do domu Anita w 1649 odcinku "M jak miłość" zacznie się pakować. Nie zważając na to, że Pola i Adam Werner (Jacek Kopczyński) przygotowali dla niej i Kamila romantyczną kolację, żeby się pogodzili. Gryc desperacko będzie chciał zatrzymać kobietę, którą naprawdę pokochał, bez które nie wyobraża już sobie życia.
- Nie pozwolę ci odejść!
- Weź nie wygłupiaj się i nie utrudniaj. Zajmij się Polą, a nie mną!
- Przeprosiłem cię, jest mi przykro. Chciałbym to cofnąć, ale się nie da. Co mogę zrobić jeszcze?
- To nie chodzi o słowa, ale o fakty. Każdemu będzie lepiej jak skończymy to na tym etapie! - odpowie Anita, a ich rozmowę przerwie krzyk Poli. W 1649 odcinku "M jak miłość" zachęcony przez córkę i przyjaciela Kamil oświadczy się Anicie, wręczając jej pierścionek Poli. Ona jednak odpowie "nie". Nie zgodzi się zostać jego żoną! - Ale ja nie chcę, żebyś ty się mi oświadczał. Przecież to nie o to chodzi. Po prostu chciałabym mieć pewność, że ci na mnie zależy i że mamy jakąś przyszłość jako rodzina. Czy ja widzę na twojej twarzy ulgę?
- To jest głębokie rozczarowanie...
- Ale pierścionek jest mój!
- Pierścionek jest twój i moje serce jest twoje. Na zawsze... - wyzna Kamil w 1649 odcinku "M jak miłość".