"M jak miłość" odcinek 1646 - wtorek, 15.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1646 odcinku "M jak miłość" w Warszawie będą toczyły się dalsze losy Chodakowskich, mimo tego, że Aneta i Olek wyjechali już do Wiednia, a Ilona Janyst i Maurycy Popiel póki co przerwali pracę na planie "M jak miłość". Małżeństwo lekarzy ledwo opuści granicę Polski, a już zdarzy się rewolucja, która wstrząśnie rodziną. Chodzi o Aleksandrę i wieści o rozstaniu! Kobieta wydawała się być szczęśliwa u boku Janka (Wojciech Kalarus), a całkiem niedawno przedstawiła go bliskim na wspólnym obiedzie u Anety i Olka. Jak podaje "Świat Seriali", w 1646 odcinku "M jak miłość" Aleksandra zwierzy się Iwonie, że jej związek to pomyłka.
- Nie bądź taka tajemnicza. Mów, opowiedz coś więcej o Janku. No przecież spotykacie się, randkujecie już dość długo, prawda? - wypyta matka Anety. - Wystarczająco długo, żebym miała pewność, że nic z tego nie będzie... - wyzna Ola. - Jak to? Myślałam, że jesteście dla siebie stworzeni! - zdziwi się Iwona. - Też tak myślałam. Ale okazało się, że po tych wszystkich latach nic już do Janka nie czuję... Nic prócz życzliwości, sentymentu... Ale to za mało, żeby budować na tym związek - podsumuje sytuację seniorka.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1648: Rewolucja u Zduńskich! Wszystko się zmieni od tej kolacji u Kingi i Piotrka - ZDJĘCIA
W 1646 odcinku "M jak miłość" Aleksandra ogłosi wstrząsające wieści i będzie już wiadomo, że jej związek z Jankiem odchodzi do przeszłości. Aneta i Olek nie zdążą usłyszeć tych wieści osobiście, a na pewno byliby zmartwieni, że nie mogą nic zaradzić na fakt, że matka podjęła taką decyzję. Wszyscy kibicowali bowiem tej relacji. W 1646 odcinku "M jak miłość" Janek również porozmawia z Iwoną i okaże się, że jego uczucia pozostają bez zmian.
- Wydaje mi się, a w zasadzie mam pewność, że Ola chciałaby się wycofać... - powie mężczyzna. - Słynne: "zostańmy przyjaciółmi"? - skomentuje Iwona. - Otóż to - potwierdzi Janek. - A ty? - ostrożnie podpyta lekarka. - A ja... Cóż, mogę nawet udawać przyjaźń, jeśli to konieczne. Problem polega na tym, że ja wciąż jestem w niej zakochany... Tak, jak wtedy, kiedy była młodą dziewczyną. A może nawet jeszcze bardziej... - wyjaśni smutno Jan, ale zachowa się z klasą i uszanuje decyzję Aleksandry.
Szoka, że wieści o rozstaniu matki Olka i Marcina (Mikołaj Roznerski) wyjadą na jaw dopiero po wyprowadzce Chodakowskich, bo przebiegła i sprytna Aneta na pewno wymyśliłaby coś, co mogłoby uratować ten związek. Niestety tak się nie stanie, a piękna Aleksandra znów będzie singielką.