M jak miłość, odcinek 1623: Marysia i Artur przejmą opiekę nad Kalinką! Ula już nie da rady z córką Marzenki i Andrzejka - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1623 - poniedziałek, 20.12.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1623 odcinku "M jak miłość" Ula poczuje jakby została sama z Kalinką! Zrobi wszystko, by zastąpić córce Marzenki zmarłą mamę, ale nie będzie mogła liczyć na wsparcie Bartka. Bo mąż Uli zacznie się wymykać z domu Mostowiaków na całe noc, żeby prowadzić własne śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginęli jego brat i bratowa. Policja wciąż nie znajdzie sprawcy, więc Bartek zacznie tropić go na własną rękę.

Zostawi Ulę i Kalinkę, a napięta sytuacja między Lisieckimi w 1623 odcinku "M jak miłość" doprowadzi młodą, niedojrzałą, zastępczą matką do fatalnego stanu. - Nie spałam całą noc, bo mała nie spała i wołała mamę... - wyżali się Uli cioci i wujkowi, którzy od razu zaproponują jej pomoc. Marysia weźmie Kalinkę od Uli, czule ją przytuli, tak by dziewczynka poczuła się bezpiecznie, jak u siebie w domu. -  Chodź kochanie... Zobacz, tu masz jedną ciocię, tu masz drugą. A to jest wujek, dziadek... - zaszczebiocze do Kalinki, a Artur tylko upomni żonę, że wcale dziadkiem się nie czuje. - Weź...

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1623: Ula nie pokocha Kalinki jak córki i zawiedzie Bartka w najgorszym momencie - WIDEO

Rogowski w 1623 odcinku "M jak miłość" zauważy, że Ula bardzo źle wygląda, więc niczym troskliwy ojciec otoczy ją opiekę i swoim wsparciem. Zapewni Ulę, że o Kalinkę nie musi się martwić, bo całą rodziną pomogą im w wychowaniu córki Marzenki i Andrzejka. - Dzisiaj po południu zajmiemy się małą. Będziesz mogła się położyć, odespać - obieca. - Gdybym tak mogła położyć się, zasnąć, zapomnieć o wszystkim, obudzić się jak gdyby nigdy nic...

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1623: Ślub u Mostowiaków w cieniu żałoby? Marysia znajdzie nowego męża dla Marty - ZDJĘCIA

Smutek w głosie Uli w 1623 odcinku "M jak miłość" to będzie wyraźny sygnał, że jest w fatalnym stanie psychicznym, że śmierć bliskich, żałoba, dramat jaki przeżywa Bartek mocno się na niej odbija. A przecież teraz musi być silna, bo została matką, razem z Bartkiem jest odpowiedzialna za Kalinkę. - Masz problemy z zasypianiem? Trzeba było powiedzieć, to bym ci coś lekkiego przepisał...

- Nie, nie, bo mała się obudzi, będzie płakać, a ja nie usłyszę - Ula w 1623 odcinku "M jak miłość" będzie drżała ze strachu, że Kalince może coś się stać, bo na Bartka nie może przecież liczyć. Rogowski przypomni jednak, że ma męża, który powinien się zainteresować swoją bratanicą. - Dobra, dobra, to Bartek usłyszy.

Nagle w 1623 odcinku "M jak miłość" Ula zwierzy się wujkowi Arturowi, że Bartek nie jest dla niej żadnym wsparciem. Ból po śmierci Andrzejka i Marzenki zmienił w gniew, odsunął się od żony i skupił tylko na tym, żeby dopaść sprawcę wypadku. - Bartek to jest w ogóle inna historia. Znika gdzieś, całymi nocami go nie ma. Nie wiem gdzie, co i jak... Oczywiście prowadzi swoje własne śledztwo, tylko nie wiem po co...

- Może to jest jego sposób na odreagowanie traumy. Kto wie. Pozwól mu działać. Wierzę w jego rozsądek - oceni Rogowski, lecz Ula w 1623 odcinku "M jak miłość" tylko przecząco pokręci głową. - Ja nie... Powinien pozwolić ranom się zagoić, a nie je rozdrapywać... - doda, bo nie będzie w stanie zrozumieć zachowania Bartka.

Kiedy Rogowscy w 1623 odcinku "M jak miłość" zabiorą Kalinkę na spacer po Grabinie, Ula będzie mogła odpocząć i przygotować się do pracy. Marysia i Artur jak na dziadków przystało zatroszczą się o Kalinkę jakby była ich prawdziwą wnuczką.