"M jak miłość" odcinek 1619 - poniedziałek, 6.12.2021, o godz. 20.55 w TVP2
Matka Poli w 1619 odcinku "M jak miłość" wypowie Kamilowi wojnę o córkę! Rodzice 5-latki spotkają się w sądzie na rozprawie o przyznanie prawa do opieki nad Polą. Na nic się zdadzą prośby Kamila, który spróbuje przemówić do sumienia Weroniki, by zostawiła jego i ich córkę w spokoju. Ponad rok dziecko wcale ją nie obchodziło, zależało jej tylko na pieniądzach, więc dlaczego teraz chce zniszczyć szczęście Poli, rodzinę, którą z takim wysiłkiem Kamil dla niej stworzył.
Bezwzględna Weronika już w sądzie w 1619 odcinku "M jak miłość" posunie się do podłych kłamstw, żeby oczernić Gryca. Zrobi z niego potwora, który kazał jej usunąć ciążę i wpędził w depresję. Ale prawnik nie pozostanie jej dłużny i zapowie, że nie podda się bez walki. Tyle tylko, że Weronika zacznie się zachowywać jak nieobliczalna wariatka i narazi Polę na ogromne cierpienie. Złamie słowo dane Kamilowi i w 1619 odcinku "M jak miłość" odwiedzi córkę!
Nie przegap: M jak miłość. Weronika sprzeda Polę za pieniądze! Tak skończy się jej walka z Kamilem o córkę - WIDEO
Pola w 1619 odcinku "M jak miłość" zobaczy matkę kiedy Weronika zaczai się przy ogrodzeniu podwórka Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek) na Deszczowej. Akurat dziewczynka będzie pod opieką Zduńskiej, która nie zauważy matki Poli. Weronika zawoła do siebie córkę, jakby nigdy nic. Ich rozłąka trwa już ponad rok, ale kobieta będzie udawała kochającą mamusię. - Pola, Polunia!
- Mama, wreszcie przyjechałaś! Tata mówił, że jesteś bardzo zajęta! - córka Kamila oszaleje ze szczęścia na widok matki. Niestety w 1619 odcinku "M jak miłość" nie będzie mogła się do niej przytulić, bo rozdzieli je siatka. Ale Weronika złapie córkę za rękę i zacznie jej wmawiać kolejne kłamstwa. - Tak, bardzo i dlatego nie mogłam wcześniej przyjechać, ale teraz wszystko nadrobimy. Zobaczysz! Polecimy razem do Londynu...
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1619: Ostatnia scena Kurdej-Szatan zdradza wszystko. Joasia nigdy nie wyjdzie za Leszka. Wyjadą w podróż przed ślubem i słuch o nich zaginie - ZDJĘCIA
Po tych słowach matki w 1619 odcinku "M jak miłość" Pola tylko smutno spuści głowę. Nie będzie chciała rozstawać się z ojcem i ciocią Anitą. - Myślałam, że się ucieszysz?
- A co z tatusiem i ciocią Anitką?
- Będziemy ich często odwiedzać. W końcu ciocia to ciocia, a mamę masz tylko jedną...
- Ale ja ciocię kocham jak ciebie mamo! - wyzna Pola, a Weronika zrozumie, że nie ma już dla niej miejsca w życiu córki. Kiedy Kinga w 1619 odcinku "M jak miłość" zawoła dziewczynkę do domu na pyszną przekąskę, 5-latka zostawi matkę. - Kocham cię mamo...- Biegnij słoneczko... Ja ciebie też!
Wieczorem w 1619 odcinku "M jak miłość" Pola przyzna się Kamilowi, że widziała się z mamą, która odwiedziła ją przed domem cioci Kingi. Na tym jednak nie koniec niespodzianek Weroniki, bo zaraz potem znów zjawi się u Gryca. Błagając, że pozwolił jej zabrać Polę do Londynu, bo bez córki czuje się taka samotna. - Spójrz na siebie! Przecież ty jesteś kompletnie niestabilna! Nie potrafisz się zaopiekować sobą, co dopiero dzieckiem! - rzuci wściekły Kamil.
- Kamil, proszę cię!
- Przestań tu przychodzić, bo wezwę policję! - doda Gryc i zatrzaśnie Weronice drzwi przed nosem. Ale wyrachowana matka Poli w 1619 odcinku "M jak miłość" nie odejdzie tak szybko. Nadal będzie się czai po ulicy i zapowie zemstę. - O nie! To się na pewno tak nie skończy! W głowie Weroniki zrodzi się chory plan jak odebrać Kamilowi córkę, żeby nigdy więcej jej nie zobaczył.
vvv