M jak miłość, odcinek 1612: Budowa domu Marzenki i Andrzejka w cieniu śmierci! Nie spełni się ich wielkie marzenie

i

Autor: VOD.TVP.PL M jak miłość, odcinek 1612: Budowa domu Marzenki i Andrzejka w cieniu śmierci! Nie spełni się ich wielkie marzenie

M jak miłość, odcinek 1612: Budowa domu Marzenki i Andrzejka w cieniu śmierci! Nie spełni się ich wielkie marzenie - ZDJĘCIA

2021-11-08 21:01

W 1612 odcinku "M jak miłość" Marzenka (Olga Szomańska) i Andrzejek (Tomasz Oświeciński) będą spędzać sielankowy czas z rodziną i wszystko zacznie układać się pomyślnie. Nie mają pojęcia, że na zapas cieszą się z budowy domu w Grabinie, w której chętnie pomaga Bartek (Arkadiusz Smoleński). Lisieccy nigdy nie zamieszkają w nowym lokum, bo już wkrótce w "M jak miłość" zginą w śmiertelnym wypadku samochodowym. Nie będzie im dane pobyć we własnym gniazdku, a przecież należałoby im się, bo chociaż kochają siedlisko, ono nigdy nie było ich.

"M jak miłość" odcinek 1612 - poniedziałek, 8.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1612 odcinku "M jak miłość" Ula (Iga Krefft) będzie spędzała czas z Marzenką i jej córeczką Kalinką (Oliwia Kępka). Żona Bartka nie przewidzi, że to niemal ostatnie chwile, kiedy to może spędzić czas z rodziną. Andrzejek z bratem będą ciężko pracować na budowie, by jak najszybciej powstał wymarzony dom Lisieckich. Skoro Jacek Kotowski (Tomasz Sobczak) sprzedał siedlisko w Grabinie Budzyńskim, Marzenka i Andrzejek muszą się wynieść. Na szczęście Magda (Anna Mucha) i Andrzej (Krystian Wieczorek) pozwolili zostać lokatorom do momentu, kiedy powstanie ich nowy dom.

- Ojejku, już zapomniałem przez tę budowę, jak to jest się porządnie wyciągnąć - powie Bartek, kiedy przyjdzie do ogrodu w siedlisku położyć się obok żony i bratowej. - Jaka będzie forma, jaki biceps będzie.. - zacznie żartować z męża Ula.

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1618: Ostatnie chwile Marzenki i Andrzejka przed śmiercią! Ich córka Kalinka cudem przeżyje, ale będzie sierotą - ZDJĘCIA

- Ty się z nich nie naśmiewaj, wiesz jak oni ciężko zasuwają? Andrzejek to ledwo stoi na nogach, zasypia na stojąco. Dziękuję Bartek za tą pomoc - powie Marzenka w 1612 odcinku "M jak miłość". - Jakbym mógł nie pomóc bratu i mojej ulubionej bratowej - wyzna Lisiecki. - Ty się tak nie podlizuj - szturchnie go Ula. - A znajdzie się jakiś kawałeczek ciasta dla mnie? - zapyta mężczyzna bez ogródek. - Znajdzie i to nie jeden! - odpowie Marzenka, a rodzina wspólnie spędzi czas na łonie natury w pięknej okolicy.

Przeczytaj: Ilona Janyst pożegnała M jak miłość. To była ostatnia scena Anety w serialu przed porodem - ZDJĘCIE

Kiedy w 1612 odcinku "M jak miłość" Lisieccy siądą do stołu, śmiechom nie będzie końca. Sielska atmosfera za nic nie będzie zwiastowała tragedii, która niebawem nadejdzie. Marzenka wyzna bliskim, że namawia męża na drugie dziecko! - A wy? Kiedy zamierzacie powiększyć rodzinę? Jak patrzę na Bartka, to bardzo chce - wypali Marzenka w 1612 odcinku "M jak miłość" i nie będzie miała pojęcia, że Ula ma problem z zajściem w ciążę. Bartek wybrnie z sytuacji mówiąc, że to on nie jest gotowy. Prawda będzie taka,  że niebawem oboje zostaną rodzicami, ale małej Kalinki, bo Marzenka i Andrzejek osierocą dziewczynkę. 

Marzenka i Andrzejek odchodzą z M jak miłość. Zginą w tragicznym wypadku w Grabinie! Najpiękniejsze momenty tej pary przed śmiercią
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze