"M jak miłość" odcinek 1604 - wtorek, 5.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2
Majka w 1604 odcinku "M jak miłość" nadal będzie się kręcić wokół Pawła, a Franka zda sobie sprawę, że być może popełniła największy błąd w życiu zatrudniając w bistro "Nasz Zielony Sad" byłą ukochaną swojego narzeczonego. Zwłaszcza, że Majka będzie chciała się do Zduńskiego znów zbliżyć i wyczeka odpowiedni moment gdy Franka zniknie jej z pola widzenia. Tyle tylko, że góralka z Bukowiny ma charakterek i w 1604 odcinku "M jak miłość" zwyczajnie pozwoli, żeby jakaś nieznajoma, podejrzana kobieta niszczyła jej szczęście z Pawłem. Akurat teraz, kiedy będą się szykować do ślubu.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1606: Patrycja w szpitalu przyzna się Marcie, że to Łukasz jest ojcem dziecka. Tylko tak zdoła go ocalić
Nic dziwnego, że w 1604 odcinku "M jak miłość" Franka nie wytrzyma milczenia Pawła o jego eks. Kiedy narzeczeni będą rozmawiać o sukni ślubnej Franki, którą góralka wypatrzy w jednym z salonów, a której cela dosłownie zwali ją z nóg, padnie niewygodne pytanie. - I jeszcze jedno... Chodzi o Majkę... Widzę, że jej unikasz!
- A czego się spodziewałaś? Że zostaniemy przyjaciółmi? - Paweł w 1604 odcinku "M jak miłość" nie będzie chciał rozmawiać o Majce, ale skoro teraz Chojnacka pracuje w bistro jako kelnerka i sprzątaczka, to nie zdoła uniknąć tego tematu. - Jesteś zły, że zaoferowałam jej tę pracę? - Franka nie będzie owijała w bawełnę. - Nie! Nie jestem! - krzyknie rozgniewany Zduński.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1604: Majka ujawni Pawłowi gdzie była przez wszystkie lata! Straciła pamięć i dlatego nie mógł jej znaleźć
- Przecież widzę, że jesteś! Jesteś wkurzony tylko dlatego, że o to zapytałam! - narzeczona Pawła w 1604 odcinku "M jak miłość" spróbuje wyciągnąć z niego całą prawdę o jego byłej. - Po prostu nie mam ochoty rozmawiać o Majce! Rozstaliśmy się burzliwie! Pomogłaś jej ok, rozumiem, ale mnie w to nie mieszaj!
- A może by ci to pomogło, gdybyś z nią porozmawiał i w końcu zamknął ten temat?
- Ja ten temat mam zamknięty! Znam Majkę i mam do ciebie prośbę, nie ufaj jej...
- Ale dlaczego? - Franka nie odpuści, lecz w 1604 odcinku "M jak miłość" Paweł skończy ich rozmowę.
Unikanie Majki na niewiele się zda, bo to ona w 1604 odcinku "M jak miłość" przyjdzie do "Rowerowni" Zduńskiego, żeby wreszcie wyzna prawdę o swoim zaginięciu sprzed lat i powrocie, którego powody zna tylko ona sama. Opowie Pawłowi co ją spotkało, gdzie była przez cały ten czas gdy on jej szukał. - Wtedy kiedy wyjechałyśmy z mamą do Wiednia... - zacznie Majka, ale Zduński jej przerwie.
- Tak, pamiętam, zostawiłaś mi list, że musisz sobie poukładać pewne sprawy i potem się odezwiesz. Szukałem cię, ja i Kuba... - Zduński nawet nie będzie ukrywał jak bardzo go to wtedy bolało.
- Nie miałeś szans nas odnaleźć. Stamtąd przeniosłyśmy się do Indonezji. Pół roku mieszkałyśmy w Jakarcie, a potem mama zmarła. Ja codziennie myślałam o tym żeby do ciebie zadzwonić, ale nie miałam odwagi... Z tamtego okresu mało pamiętam, a ostatnie pół roku to już jest jedna wielka czarna dziura - przyzna Majka w 1604 odcinku "M jak miłość". I po chwili poprosi go, by jej wybaczył. Zduński się jednak na to nie zdobędzie!
Rozmowa z Majką w 1604 odcinku "M jak miłość" wstrząśnie nim do tego stopnia, że wyzna France co go łączyło z Chojnacką, bez żadnych szczegółów o ich planowanym ślubie, o jej zazdrości o Magdę (Anna Mucha) i miłości, która zmieniła się w bardzo toksyczny związek.
- To prawda, przez Majkę nieźle dostałem po tyłku, ale to było dawno. Dla mnie liczy się teraz tylko to, że ty jesteś ze mną... - zapewni Frankę, a ona mu uwierzy.
W 1604 odcinku "M jak miłość" Majka przedstawi swoje losy tak, by jej smutna historia wzbudziła litość Pawła. Wspominając o swoich doświadczeniach Majka przemilczy jednak pewien szczegół. Fakt, że jest uzależniona od narkotyków i sięga po nie nawet w pracy. A do tego zacznie okradać Kingę (Katarzyna Cichopek), wyciągając pieniądze z kasy bistro.