"M jak miłość" odcinek 1599 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1599 odcinku "M jak miłość" dojdzie do zbliżenia Anity i Kamila. Wszystko przez to, że Laskowska z dania na dzień wyląduje na bruku. Sekretarka pokłóci się z właścicielem wynajmowanego mieszkania i zostanie bez dachu nad głową. Gryc w 1599 odcinku "M jak miłość" wykorzysta tę sytuację i zaproponuje koleżance zamieszkanie na Deszczowej. Kiedy Anita sprawdzi się w roli pani domu i kucharki, prawnik się jej oświadczy!
- Anitko? Zostaniesz moją żoną?! - rzuci Gryc po wspaniałej kolacji. - Zgódź się, ciociu, zgódź się! - wtrąci zachwycona Pola. - Kamil, przestań się wygłupiać. Nie widzisz, że Pola bierze to na poważnie? - zauważy Anita. - Kiedy ja jestem śmiertelnie poważny. Nie chcesz za mnie wyjść? - dopyta prawnik. - Wiesz, jakoś... nie bardzo... - sekretarka będzie bezwzględna.
Przeczytaj: Ulubiona para z M jak miłość już się rozstała! Mikołaj Roznerski potwierdza rozwód Izy i Marcina. Będzie dramatycznie
W 1599 odcinku "M jak miłość" Kamil nie da za wygraną i upije koleżankę winem.
- Nie za dużo? Chcesz mnie upić? - zapyta się Anita, ale Kamil chwyci ją w ramiona i namiętnie pocałuje. - Co ty robisz? - przerwie mu Anita. - Sam nie wiem... - powie Gryc i nie przestanie. Para wkrótce w "M jak miłość" wyląduje w łóżku, ale Laskowska szybko tego pożałuje. W mieszkaniu Gryca pojawią się kochanki prawnika i jego przeszłość dogoni go szybciej, niż ktokolwiek mógłby się tego spodziewać. Anita zobaczy, że prawnik to prawdziwy babiarz.
Przeczytaj: Iza odejdzie z M jak miłość? Nawet Mikołaj Roznerski nie kryje zaskoczenia po tym co usłyszał o Adrianie Kalskiej!
Anita w 1599 odcinku "M jak miłość" szybko pożałuje, że dała się upoić winem i omamić Kamilowi. On znów udowodni, że nie umie być poważny. Nie ma co liczyć na rychłe oświadczyny i ślub w "M jak miłość". Ta para jeszcze długo nie będzie umiała się dotrzeć, a możliwe też, że nigdy się nie dogadają. Najbardziej szkoda małej Poli, która ewidentnie coraz bardziej przywiązuje się do Anity. Będzie musiała patrzeć na kolejne kłótnie ojca, który najpierw przyjmie sekretarkę pod swój dach, a potem wywinie jej numer.
