"M jak miłość" odcinek 1599 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1599 odcinku "M jak miłość" Marta uda się z Patrycją na rozmowę i nawet nie będzie udawać, że nie może znieść sytuacji, w której przyjaciółka romansowała za jej plecami z jej własnym synem. Na początku Argasińska w ogóle nie wiedziała, że Łukasz to syn Marty, ale potem było naprawdę sporo okazji do tego, żeby przyznać się do romansu.
- Już dawno chciałam z tobą porozmawiać, powiedzieć ci o wszystkim, ale nie miałam odwagi... Na początku nie miałam pojęcia, że Łukasz jest twoim synem. A kiedy już się zorientowałam, było za późno. Za późno na wszystko... Byłam po prostu tak beznadziejnie, głupio zakochana... Naprawdę, próbowałam to skończyć! Wybacz, nie mogłam przewidzieć, że to się tak wszystko potoczy... - wyjaśni Argasińska w 1599 odcinku "M jak miłość". - Złamałaś Łukaszowi serce! - powie wprost Marta, która stanie po stronie syna. Nic zresztą dziwnego.
Przeczytaj: Nowa Aneta w M jak miłość! Takiej zmiany jeszcze nie było w historii serialu!
Wojciechowska w 1599 odcinku "M jak miłość" nie da za wygraną i przytoczy temat ciąży. Od razu połączy fakty i zacznie podejrzewać, że syn będzie miał kolejne dziecko.
- To dziecko Jerzego, nie ma innej opcji! (...) Wszystko dokładnie policzyłam, zrobiłam badania. To właśnie wyniki przesądziły o tym, że wróciłam do Jerzego... Myślisz, że Jerzy by mi wybaczył? Zgodziłby się ratować nasze małżeństwo, gdyby nie miał pewności, że to jego dziecko? - zacznie kłamać Argasińska. - Więc Jerzy wie o wszystkim? - dopyta Marta. - Tak. Z wyjątkiem tego, że chodziło o Łukasza. Że to z nim się spotykałam. Tego mu nie powiedziałam... i nigdy nie powiem. To mogę ci przysiąc - powie kochanka, ale już wiadomo, że nie dotrzyma słowa, bo Jerzy (Karol Strasburger) prędzej czy później odkryje tożsamość kochanka.
Przeczytaj: Piotrek z M jak miłość potwornie cierpi z bólu! Marcin Mroczek błaga fanów o ratunek - WIDEO
W 1599 odcinku "M jak miłość" odbędzie się ostatnia rozmowa Marty i Patrycji na normalnej stopie. Skoro Argasińska tak skrzywdziła syna Marty, to może oznaczać ostateczny koniec przyjaźni. Trudno w ogóle powiedzieć czy to w ogóle była prawdziwa przyjaźń, skoro Argasińska nie przyznała się prawniczce co wyprawia za jej plecami. W 1599 odcinku "M jak miłość" nie będzie pojednania. Wręcz przeciwnie, kobiety odejdą w dwie różne strony. Patrycja straciła kochanka, ale straci też przyjaciółkę. A to jeszcze nie koniec kłopotów.