"M jak miłość" odcinek 1555 - wtorek, 29.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1555 odcinku "M jak miłość" Kamil dostanie zatrważającą wiadomość - matka Poli nigdy nie ma zamiaru wrócić po dziecko. Zastawiła niezłą pułapkę na Gryca, kiedy jakiś czas temu zadzwoniła i poprosiła go o opiekę nad córką, w momencie kiedy ona będzie przebywać w Londynie. Niemający wyjścia Kamil zgodził się na taki układ, chociaż nie miał żadnego doświadczenia w opiece nad dziećmi. W 1555 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że matka dziewczynki uknuła perfidny plan i nie ma zamiaru po nią wracać.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1555: Kinga zmusi Piotrka, żeby pogodził się z Pawłem! Nigdy nie wybaczy bratu?
W 1555 odcinku "M jak miłość" Kamil zda sobie sprawę, że nie ma już odwrotu. Jeśli chce uratować życie małej Poli, musi przejąć pełną opiekę nad dzieckiem. Dziewczynka i tak jest już załamana, bo mama nie raz obiecała jej wizytę w Polsce, a nigdy słowa nie dotrzymała. Nie przyleciała jej odwiedzić i często w ogóle nie odbierała telefonu. Kamil nie raz miał problem z wytłumaczeniem dziecku dlaczego mama do niego nie przyjeżdża. W 1555 odcinku "M jak miłość" Kamil sięgnie po pomoc do Budzyńskich.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1553: Pożegnanie Ali z Rafałem. Wyśle mu ostatniego smsa. Zabije się, bo policjant jej nie chce?
W 1555 odcinku "M jak miłość" Kamil jak zawsze ucieknie po poradę do Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek). Nie będzie mógł znieść myśli, że w jego rękach leżą dalsze losy dziewczynki. Budzyńscy będą nieźle zaskoczeni postępowaniem matki. Postarają się go wesprzeć, ale i tak ostateczna decyzja będzie należała do Kamila. Czy przygarnie Polę i sam będzie wychowywał dziecko? Dowiemy się w kolejnych odcinkach "M jak miłość".