"M jak miłość" odcinek 1546 - poniedziałek, 30.11.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1546 odcinku "M jak miłość" Banach znów zacznie pić na umór i kręcić się wokół swojego dawnego domu. Dojdzie nawet do tego, że włamie się na posesję i zupełnie pijany zaśnie!
Takiego znajdzie go Lilka w 1546 odcinku "M jak miłość", która z przerażeniem będzie słuchać bełkotu na temat swojej matki i rodziny. Już trudno będzie się go bać, ale do śmiechu też nie będzie młodej pani Mostowiak...
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1547: Kinga skończona przez kochanka Ali. Nie pozbiera się po takim upokorzeniu
Jak pisaliśmy jako pierwsi, Banach z zemsty za stratę domu, rodziny i - w jego mniemaniu - "zmarnowane życie" wróci do dawnego domu z kanistrem benzyny i w nocy podpali dom! Lika i Mateusz prawie stracą życie w płomieniach...
Jednak to co czeka Banacha widzimy w pierwszej scenie 1546 odcinka "M jak miłość" z jego udziałem. Zapity, brudny, żebrzący o choćby grosz. Takiego "tatusia" zastanie Lilka w ogrodzie swojego domu. I wygląda na to, że kiedy policja wyrzuci go na ulicę on już na tej ulicy zostanie! I aby zdobyć kilka złotych na piwo będzie powtarzał te same co do córki słowa...
- Masz jakieś pieniądze? Poratuj... Słuchaj, wszystko mi się sypie... Interes życia mi nie wyszedł... A ta oskubała mnie i kazała iść precz! Po prostu wyrzuciła mnie z domu, suka jedna!