"M jak miłość" odcinek 1547 - wtorek, 1.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1547 odcinku "M jak miłość" w progi bistro, znów zawita Tomasz. Tym razem w konkretnym calu - zniszczyć interes Zduńskiej. To za sprawą Ali inspektor będzie zmotywowany do piekielnej zemsty. Młoda dziewczyna najpierw go uwiodła, a potem wstawiła.
- Ze mną się tak nie pogrywa, gówniaro! - zagroził dziewczynie w poprzednich odcinkach.
Ala pomyślała, że to tylko takie gadanie. W 1547 odcinku "M jak miłość" okaże się jednak, że to była prawdziwa obietnica zemsty.
W 1547 odcinku "M jak miłość" Kinga nie będzie do końca świadoma, co zaszło między jej pracownicą, a inspektorem. Będzie przekonana, że interes jest dobrze prowadzony. Niestety szybko się okaże, że Tomasz uweźmie się, aby znaleźć cokolwiek, co pogrąży bistro. Jeśli dojdzie do zamknięcia lokalu, Kinga całkowicie się załamie. Nie dość, że jej małżeństwo z Piotrkiem (Marcin Mroczek) się rozpada, to jeszcze zacznie walić się wszystko inne. Czy Tomasz w 1547 odcinku "M jak miłość" faktycznie zamknie knajpę?
W 1547 odcinku "M jak miłość" Ala zrozumie, że popełniła duży błąd, lekceważąc Tomasza. Myślała, że może zabawić się jego uczuciami bezkarnie, a tymczasem to ona będzie odpowiedzialna za ewentualne zamknięcie bistro i odcięcie Kindze dochodów!
W 1547 odcinku "M jak miłość" koleżanki jak zawsze spróbują wesprzeć Alę, ale może być już zbyt późno. Co takiego zrobi Tomasz, by się na niej zemścić? Dowiemy się już niebawem.
