"M jak miłość" odcinek 1459 - poniedziałek, 7.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Ciąża Katii w "M jak miłość" przez długi czas będzie dla Łukasza problemem, którego postanowi pozbyć się za wszelką cenę. W jaki sposób? Zmuszając byłą dziewczynę do aborcji, wykrzykując jej prosto w twarz, że na ślub nie ma co liczyć. Wojciechowski zachowa się jak największy drań i do tego wciągnie w swój plan także Budzyńskiego (CZYTAJ WIĘCEJ >>>)! Od ojczyma pożyczy bowiem pieniądze na zabieg.
Przeczytaj też: M jak miłość, odcinek 1459: Rodzina Budzyńskiego i Magdy się powiększy! Andrzej będzie ojcem
Wszystko zmieni się kiedy w 1459 odcinku "M jak miłość" Katia przyzna się ojcu Otarowi (David Gamtsemlidze), że spodziewa się dziecka i będzie samotną matką. Gruzin wpadnie w taki szał, że przestanie się kontrolować.
Najpierw w bistro przez pomyłkę zaatakuje Wernera (Adam Kopczyński), bo to jego będzie podejrzewał o najgorsze.
- Zrobiłeś dziecko mojej córce! - krzyknie. Łukasz, który będzie świadkiem tej sceny przyzna się do wszystkiego. - To ja jestem ojcem... - wyzna nieśmiało.
O ciąży w 1459 odcinku "M jak miłość" Łukasz powie też osobiście Marcie i Andrzejowi. Budzyński obieca mu swoje wsparcie i zgodzi się skrócić pasierbowi karę w hospicjum. Zarówno Marta jak i jej były mąż ucieszą się, że zostaną dziadkami. Dadzą synowi swoje błogosławieństwo i w pewnej chwili poczują się jakby znów byli rodziną.
Sprawdź też: Śmierć Darii w M jak miłość. Kulisy zabójstwa kochanki Artura. Zamordował ją z zimną krwią i ukrył ciało - WIDEO
Jak na ciążę zareaguje Magda, która nie może dać Budzyńskiego dziecka, o czym tak bardzo marzy? Czy widok radości Andrzeja z narodzin wnuka nie będzie dla niej ciosem prosto w serce? To się okaże w 1459 odcinku "M jak miłość" gdy także Magda dowie się o dziecku Łukasza i Katii.