"M jak miłość" odcinek 1385 - poniedziałek, 1.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 1385 odcinku „M jak miłość” Marcin i Ania (Maria Pawłowska) będą ukrywać się z dziećmi w domku pod miastem. Chodakowski zaplanuje wyjazd za granicę, by mieć pewność, że Artur (Tomasz Ciachorowski) go nie dorwie. Tymczasem do jego kryjówki bez zapowiedzi przyjedzie jego brat. Marcin będzie przerażony, gdy usłyszy warkot silnika pod domem. Wyśle Anię z Szymkiem (Staś Szczypiński) i Mają na piętro, a sam wyjdzie na zewnątrz.
-Co ty tu robisz? Miałeś przyjechać po południu. Nie mogłeś zadzwonić? - zdenerwuje się Marcin i odetchnie z ulgą, że to nie Artur.
-A jak jestem na podsłuchu? Policja mnie ciągle przesłuchuje, matkę też. Spokojnie. Tym razem nikt mnie nie śledził – wyjaśni Olek.
Olek i Aleksandra oczywiście nie powiedzą policji, że Marcin jest porywaczem. Nie zdradzą też miejsca jego kryjówki. Problem tylko w tym, że rodzina Chodakowskich będzie na celowniku Artura! Skalski naśle ludzi Aleksandrę i właśnie tak odkryje miejsce, w którym ukrywa się jego rywal. Całe szczęście Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) zorientuje się, że Artur namierzył Marcina i szybko wyśle mu SMSa „Uciekajcie. Natychmiast!”. Marcin zwieje, a chwilę później uzbrojony Artur zjawi się na miejscu… W 1385 odcinku „M jak miłość” Marcina od śmierci będą dzieliły tylko minuty…