"M jak miłość" odcinek 1380 - poniedziałek, 10.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Paweł z "M jak miłość" musi nieźle kręcić, żeby Basia i Katia się nie spotkały. I ma z tym coraz większe problemy, bo przecież pozwolił żonie u niego pomieszkiwać, żeby mogli udawać przed ojcem Katii szczęśliwe małżeństwo. W 1380 odcinku "M jak miłość" Zduńscy umówią się na ślubną sesję zdjęciową. Jednak Katia wpadnie do męża nieco wcześniej. I zastanie tam Basię i swoją teściową. Aż zblednie na widok rodziny Pawła.
- Kim pani jest? - zapyta zaskoczna nagłą wizytą ślicznej blondynki. Katia szybko wymyśli kłamstwo, które zabrzmi wiarygodnie, ale zdradzi ją niepewna mina. - Jestem koleżanką Pawła z pracy. Dał mi klucze, żebym przyniosła mu kilka rzeczy.
- Bardzo mi miło, bo ja jestem jego mamą.
- A ja jego córką... A czym się pani zajmuje? Prowadzi ciężarówki?
- Czasami, ale głównie siedzę w firmie. Ja już muszę lecieć do firmy - rzuci żona Pawła, szukając wymówki, by jak najszybciej wyjść. Uda jej się, a Marysia uzna, że Katia yo bardzo miła dziewczyna. W 1380 odcinku "M jak miłość" Basia przejrzy jednak "koleżankę" Pawła.
- Od razu widać, że nie potrafi kłamać. To chyba nowa dziewczyna Pawła. Widziałam jej zdjęcia w aparacie taty... Chciałabym, żeby Paweł w końcu był szczęśliwy - stwierdzi przybrana córka Zduńskiego. |
A kilka godzin później o ślubie Pawła i Katii dowie się także Piotrek.