Nadia, Dima i Julia nie znikną z życia Budzyńskich
To już pewne, że wątek Nadii i jej taty niegdyś zakochanego w Magdzie wcale nie zniknie. Dima układa sobie życie z Malicką, co początkowo rozsierdziło Budzyńską. Pałała wielką niechęcią do byłej kochanki męża, ale sprawy się ustabilizowały. Głównie za sprawą niebezpiecznych ataków w okolicach siedliska. Dopiero pod koniec minionego sezonu "M jak miłość" Magda z Julią dowiedziały się, że za ich krzywdą stoi podły sąsiad Święcicki (Artur Paczesny).
Nadia, Dima i Julia nie znikną z siedliska w kolejnych odcinkach "M jak miłość". Ukrainiec snuł plany o wyprowadzce, może nawet docelowo miał zniknąć z życia Magdy, ale to na pewno się nie wydarzy. W najnowszych zajawkach dotyczących kolejnych odcinków "M jak miłość" po wakacjach stanie się jasne, że obecność Dimy, Nadii i Julii w siedlisku będzie normalna i niemal codzienna.
Magda dopnie swego i zatrzyma Nadię przy sobie
Magda od początku pokochała Nadię jak własną córkę. Niby rozumie, że Dima ma prawo decydować o losach dziewczynki, ale z drugiej strony chce wtrącać się w jego wybory. Chwilowo wydawało się, że może Ukrainiec zacznie nowe życie z dala od Budzyńskich. Nic bardziej mylnego, bo odkąd związał się z Julią, prawdopodobnie będzie budował swoje szczęście niedaleko Magdy i Andrzeja.
Julia z Magdą bliżej niż kiedykolwiek w kolejnych odcinkach "M jak miłość"
Zdradzamy, że relacja Magdy z Malicką jeszcze się zacieśni. Wygląda na to, że obie kobiety będą dla siebie wielkim wsparciem. A to dlatego, że ruszy proces Święcickiego. Julia stanie za Magdą, zezna w sądzie na jej korzyść. Wspólnymi siłami wtrącą podłego sąsiada za kraty i to na długie lata?! Oby dopięły swego i zyskały sprawiedliwy finał dramatu.