Dramat Budzyńskiego w "M jak miłość" po wakacjach. Sam Krystian Wieczorek potwierdza, że źle się dzieje
Andrzej nie będzie miał łatwo w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach. Sam Krystian Wieczorek w najnowszych "Kulisach M jak miłość' przyznaje, że jego bohater przejdzie przez trudne momenty. - Andrzej jest na równi pochyłej w swojej samotności. (...) On wie, że ta katastrofa się zbliża i to wszystko wywróci się do góry nogami i to jest nieuniknione, to tylko kwestia czasu - komentuje życie Andrzeja Krystian Wieczorek. Tym samym dodaje, że Julia nie odpuści, a jej przyjaciółka Sylwia (Hanna Turnau) będzie zagrzewać ją do usidlenia prawnika i odsunięcia Magdy na bok. Pewnym jest, że Magda dowie się o zdradzie i kompletnie się załamie.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1669: Rozdzierające serce wyznanie Magdy. Oddałaby wszystko, żeby urodzić Andrzejowi dziecko – ZDJĘCIA, WIDEO
Budzyński zostawi Magdę i Julię w "M jak miłość" po wakacjach i wyjedzie?
Jedno zdjęcie Krystiana Wieczorka na planie "M jak miłość" wzbudza kontrowersję. Aktor napisał "w pracy, w podróży", co mogłoby oznaczać, że Andrzej zostawi wszystkich i wszystko i zdecyduje się wyjechać! W nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach okaże się, że problemy Budzyńskiego go przerosły i ma wszystkiego dość. - Wyrzutów sumienia by nie było lub byłyby mniejsze, gdyby była realna szansa, że Andrzej się zakocha, ale Andrzej jest przekonany, że Magdę kocha - wyznaje aktor w "Kulisach M jak miłość". - W chwili katastrofy do człowieka zazwyczaj dociera takie przekonanie, że może to wszystko stracić - dodaje Wieczorek. Marta Chodorowska komentuje jednak, że chociaż szkoda jej Magdy, to będzie walczyć o to, by jej dziecko wychowywało się z ojcem.
Możliwe, że Budzyński w nowym sezonie "M jak miłość" będzie miał tak serdecznie dość, że po prostu zniknie! Skoro sam Wieczorek dodał zdjęcie, wskazujące na jakąś podróż, to może oznaczać wyjazd. Nie wiadomo jednak, jak potoczą się dalsze losy prawnika. Jedno jest pewne, zrobi się spore zamieszanie.