To już koniec "Zniewolonej"? Roznerski ujawnia co się dzieje na planie
Mikołaj Roznerski zagra w 4 sezonie serialu "Zniewolona" syna Grigorija Czerwińskkiego, o czym donosiliśmy jako pierwsi TUTAJ. Gwiazdor "M jak miłość" zakończył już swoją pracę na planie ukraińskiego hitu, ale teraz losy jego postaci i całego serialu stanęły pod znakiem zapytania! Wojna na Ukrainie zatrzymała normalne życie, nie wiadomo więc, czy twórcy serialu będą w stanie dokończyć pracę!
Roznerski udzielił wywiadu portalowi "Jastrząb post", w którym odniósł się także do kwestii dalszych losów serialu "Zniewolona". Aktor odnhióśł się także do sytuacji, w jakiej znaleźli się jego przyjaciele z planu ukraińskiego serialu.
- Ja tam jestem po pewnej serii odcinków - Roznerski odniósł się do swojej sytuacji na planie 4 sezonu serialu "Zniewolona". - Mam kontakt z przyjaciółmi, z którymi pracowałem w serialu, są jeszcze w Kijowie. Czują się dobrze, ale potrzebują pomocy. Jest to niezwykle wzruszająca sytuacja. I po prostu: pomagajmy! To tyle co chciałbym powiedzieć na ten temat - dodał wzruszony gwiazdor "M jak miłość".
Czytaj także: Stulecie Winnych 4 sezon. Jan Wieczorkowski przekazał smutne wieści. To już koniec serialu?
Z kolei inny portal doniósł, że Jacek Kurski, prezes TVP zapowiedział, że 4 sezon "Zniewolonej" możemy zobaczyć już na naszych ekranach jesienią 2022, a najdalej zimą przyszłego roku. – Wiem, że już jest po zdjęciach do 4. sezonu, ale serial jest jeszcze chyba w fazie postprodukcji. Na wiosnę nie będzie więc już na niego miejsca. Raczej jesień albo zima. Miło, że gościmy serial ukraiński na naszych antenach –powiedział Jacek Kurski "Faktowi".
Jeżeli prawdą jest, że "Zniewolona 4" jest już w fazie po zamknięciu zdjęć na planie jest nadzieja, że 4 sezon zobaczymy. Wówczas także poznamy syna Grigorija w wykonaniu Roznerskiego. Zdaniem gwiqzdora, potomek najczarniejszego charakteru serialu ma nie być aż tak do szpiku zły...
- To już legendy krążą na ten temat. Dowiedziałem się z prasy, że tak naprawdę gram tam wszystkich - śmiał się Roznerski w wywiadzie do "Wideoportal". - Jest to dosyć negatywna postać, ale dwuznaczna. Nie stricte zła, symboliczna... Nie pompujmy tego tak, ja tam zagram w kilku odcinkach i tyle. To moja przygoda, zobaczymy co życie przyniesie dalej. Gram Rosjanina polskiego pochodzenia. To się musi zmontować, skolaudować, pewnie za 2 lata będzie w emisji...
Czy "Zniewolona 4" zostanie w ogóle wyświetlona? Przekonamy się już za kilka miesięcy.