"Papiery na szczęście" pojawią się jeszcze w wakacje 2022!
Chociaż większość seriali zaczyna się od września, widzowie "Papierów na szczęście" mają niespodziankę. Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl kolejny sezon "Papierów na szczęście" zadebiutuje już w poniedziałek 29 sierpnia! Oznacza to, że losy Marty Wiśniewskiej pojawią się jeszcze podczas trwania wakacji 2022. Zmienia się jednak godzina emisji, bo dotychczas serial z Adrianą Kalską można było oglądać o 19.30, teraz przesunięto go na godzinę 20. Produkcja "Papiery na szczęście" zastąpi "BrzydUlę".
Historia Uli i Marka zakończyła się na 221 odcinkach, a serialu nie zdecydowano się kontynuować. Nie da się ukryć, że "BrzydUla 2" odnotowywała spadki oglądalności i spotkała się z irytacją widzów. Dobrzańscy przez większość czasu byli pokłóceni, zdradzili się, kłócili i nie mogli się dogadać. W końcówce sezonu nastąpiło jednak wielkie pojednanie, a rodzina się zjednoczyła, wybaczając sobie błędy przeszłości. Wiele widzów zarzucało produkcji, że nie zwrócili uwagi na wiele błędów w scenariuszu i znikające postaci, które zostały usuwane bez większego wyjaśnienia. Póki co nie zapowiada się, że serial miałby być kontynuowany, a niektórzy aktorzy sceptycznie podchodzą do takiego pomysłu.
Przeczytaj: Andrzejek z M jak miłość szczerze o odejściu z serialu. Słowa Tomasza Oświecińskiego szokują
"Papiery na szczęście", co dalej z produkcją?
Adriana Kalska zyskała ogromną popularność dzięki roli Izy z "M jak miłość" i chociaż aktorka gra również w teatrze i rozwija się zawodowo, to właśnie z roli żony Marina (Mikołaj Roznerski) jest najbardziej znana. Niemniej jednak, codzienny, lekki, zabawny i czasem wzruszający serial "Papiery na szczęście" spodobał się widzom na tyle, że TVN7 postanowiło kontynuować produkcję. Co dalej z Martą i jej dziećmi oraz trudną i zawiłą relacją z Adamem (Jakub Sasak)? Tego dowiemy się niebawem, już od poniedziałku, 29 sierpnia o godz. 20.00, na antenie TVN 7.