Osiecka, odcinek 9: Ciężarna Agnieszka pije wódkę w barze. Dziecko jej nie zmieni

"Osiecka" odcinek 9 - niedziela, 17.01.2021, o godz. 20.15 w TVP1

W 9. odcinku "Osieckiej" Agnieszka będzie musiała walczyć o swoją twórczość i wolność słowa. Przez propagandę sukcesu Edwarda Gierka wzrośnie cenzura. Jej piosenka "Czerwone maki na Entej ulicy", dotycząca wydarzeń grudniowych, wywoła poruszenie wśród dygnitarzy partyjnych. Co za tym idzie, pozycja STS-u stanie się zagrożona. Osiecka zacznie współpracę z Marylą Rodowicz i Katarzyną Gaertner, ale dojdzie między nimi do wielu sporów. Niestety Agnieszce nie pójdzie najlepiej na kolejnych festiwalach muzycznych w Opolu w 1971 i 1972 roku.

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2376: Marek pobije Iwonę. Rodzina zobaczy ją w opłakanym stanie

W 9. odcinku "Osieckiej" Agnieszka dowie się, że jest w ciąży i uzna, że wpływa ona źle na odbieranie jej twórczości przez innych. Uzna, że każdy zaczął skupiać się na stanie jej zdrowia i kondycji ciała, a nie ducha. Zdenerwowana uda się do baru, gdzie poprosi o szklankę wódki.

- To co zawsze? Pomarańcza czy grejpfrut?  - zapyta barman, a picie w ciąży zwróci uwagę innych.

- Przepraszam pani Agnieszko, ale picie w ciąży to... No chyba nie za bardzo... - zwróci jej uwagę kobieta.

- Nie rozumiem, w jakim stanie? Ja jestem w bardzo dobrym stanie. 

- Przecież to może zaszkodzić dziecku... - dopowie kolejna osoba, którą oburzy zachowanie Osieckiej.

- A może raczej spytacie jak ja się czuję! Bo się źle czuję, brzuch mnie boli - powie Agnieszka i przechyli pełną szklankę alkoholu. - Admirale, jeszcze raz to samo, na drugą nóżkę, żeby było zdrowe - dopowie. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1559: Andrzejek dobije bezdomnych Ulę i Bartka. Przepadnie ostatnia nadzieja na to, że odbiją się od dna

W 9. odcinku "Osieckiej" dojdzie wreszcie do porodu. Daniel Passent osobiście zawiezie Agnieszkę do szpitala. Artystka urodzi córkę i da jej na imię Agata. Później szybo wróci do pracy i zajmie się współpracą z Marylą Rodowicz nad piosenką "Małgośka".