"Matylda" odcinek 4 - niedziela Wielkanoc, 31.03.2024, o godz. 20.20 w TVP
W nadchodzącym, 4 odcinku "Matyldy", który TVP zaprezentuje już w najbliższą niedzielę Wielkanocną, widzowie zostaną wciągnięci w niezwykle napiętą fabułę, gdzie losy ojca głównej bohaterki, Tadeusza, zawisną na włosku. To będzie odcinek pełen dramatyzmu, gdzie decyzja o życiu i śmierci spadnie na barki człowieka, który do tej pory wydawał się być jedynie tłem dla losów swojej córki.
Wszystko zacznie się, gdy Tadeusz w 4 odcinku serialu walczący o przetrwanie natknie się na pewną mordownię. Miejsce to, znane z nielegalnych hazardowych rozgrywek, stanie się areną, na której Tadeusz postawi wszystko, co ma. Z jedynie 5 rublami w kieszeni stanie przed szansą na wygraną, która może zmienić wszystko. Jego nieoczekiwane zwycięstwo nie będzie jednak końcem prób, a raczej początkiem serii wydarzeń, które wystawią go na próbę jak nigdy dotąd.
Niespodziewanie dla Tadeusza w 4 odcinku „Matyldy”, pomocną dłoń wyciągnie do niego tajemniczy mężczyzna. Ta chwilowa ulga wkrótce przerodzi się w kolejne wyzwanie, gdy okaże się, że nowo poznaną osobę napędzają ukryte motywy. Propozycja gry w nieznanym miejscu, gdzie wygrana wydaje się być na wyciągnięcie ręki, szybko okaże się być pułapką, która może kosztować Tadeusza życie.
”Matylda” - ojciec Matyldy zmuszony do gry w rosyjską ruletkę
W 4 odcinku „Matyldy” Tadeusz, znajdzie się w samym centrum niebezpiecznej rozgrywki - rosyjskiej ruletki. Otoczony przez tłum spragnionych krwi widzów, będzie musiał zmierzyć się z własnymi lękami i podjąć decyzję, która może zdecydować o jego dalszym losie. W najbardziej dramatycznym momencie, gdy wydaje się, że wszelka nadzieja jest już stracona, Tadeusz zaskoczy wszystkich. Wykorzystując swój spryt i odwagę, dokona ryzykownego manewru, który pozwoli mu nie tylko uciec z opresji, ale także zabrać ze sobą zgromadzone na stole pieniądze.