"Matylda" odcinek 4 - niedziela Wielkanoc, 31.03.2024, o godz. 20.20 w TVP1
W 4 odcinku "Matyldy" tytułowa bohaterka nie pogodzi się z decyzją Różańskiego. Prawny opiekun nie zgodził się na jej ślub z Bodenem. Bilińska zakochała się w Robercie właściwie od pierwszego wejrzenia, ale plan na jej przyszłość został z góry ustalony. To Helena dopięła targu z Maurycym, który miałby anulować duży dług Różańskich, w zamian za wydanie Matyldy za mąż za Michała. Sam zainteresowany nie wydaje się z tego faktu zadowolony, a Bilińska nie wyobraża sobie nie być z Bodenem.
Dotąd ostra i nieustępliwa Helena, która starała się naopowiadać bzdur o dobrodusznym lekarzu, by Matylda zmieniła o nim zdanie, tym razem się za nią wstawi! Sama dozna szoku, że mąż tak stanowczo odrzucił pomysł ślubu Bilińskiej z Robertem. Wyczuje, że coś jest nie tak.
- Przepraszam, ale mamy prawo wiedzieć, dlaczego pani mąż nam odmawia - zdenerwuje się Boden w 4 odcinku "Matyldy".
- Po rozmowie z panem byłam gotowa się zgodzić... - przyzna Helena, sama nie bardzo rozumiejąc sytuację. Uda się więc do Różańskiego i zapyta go wprost o to, co nim kieruje.
- Uzgodniliśmy coś, zgodziłeś się, dlaczego zmieniłeś zdanie? - zaatakuje męża od progu.
- A ty? Dlaczego zmieniłaś zdanie? To był twój pomysł, żeby wydać Matyldę za Michała Rubina. Skąd nagle taka wolta? - zdenerwuje się Różański.
- Mówiłam ci, że nie chcę być odpowiedzialna za nieszczęśliwe życie Matyldy - oznajmi Helena. - Witoldzie, spójrz na mnie i odpowiedz na moje pytanie - uprze się.
- Boden nie jest dobrym kandydatem - uzna Witold, ale to oczywiście nie będzie prawda.
Helena nie ma bowiem pojęcia, co tak naprawdę ukrywa Rubin. Dlaczego aż tak bardzo stara się wrobić syna w małżeństwo z Matyldą. Maurycy doskonale wie, że Biliński żyje, zresztą sam opłacał jego zesłanie. Kiedy Matylda wyszłaby za Michała, miałby ją w garści.
