Co się stanie z Natalią i jej córką Leą po odejściu Marii Dejmek z "Barw szczęścia"?
Ostatnie chwile Natalii, Lei z Cezarym w nowym sezonie "Barw szczęścia" będą chwytały za serca! Maria Dejmek aż do lipca będzie nagrywała nowe odcinki serialu, w których rozstrzygną się losy jej bohaterki przez pożegnaniem, więc dopiero pod koniec tego roku Natalia zniknie z ekranu. To jednak nie zmienia faktu, że wątek postaci Dejmek, jej związku z milionerem Cezarym Rawiczem będzie tak pokierowany, żeby nieuchronnie zbliżał się do końca.
Zawsze gdy z obsady "Barw szczęścia" odchodzi aktorka czy aktor ma to duży wpływ nie tylko na tę postać, ale także na wszystkie bliskie jej osoby. Tak było po odejściu Izabeli Zwierzyńskiej, czyli serialowej Iwony Pyrki. Choć nie od razu, to jednak rozpadł się jej związek z Tomaszem Kępskim, żeby Jakub Sokołowski dalej mógł grać w serialu. Scenarzyści znaleźli dla niego nową miłość, Oliwkę (Wiktoria Gąsiewska).
Maria Dejmek na razie nie ujawniła w jakich okolicznościach Natalia odejdzie z "Barw szczęścia", ani też czy Zwoleńska rozstanie się z Cezarym. Niewykluczone jednak, że miłość tej pary nie przetrwa kolejnych trudnych prób, a toksyczna matka Rawicza, Józefina (Elżbieta Jarosik) dopnie wreszcie swego i rozdzieli jedynego syna z prawniczką z dzieckiem.
"Z racji mojego obecnego stanu na jakiś czas będę zmuszona udać się na małą przerwę. Brzuszek jest coraz większy, operatorzy dwoją się i troją, żeby go ukryć ;) nadchodzi więc czas „urlopu macierzyńskiego” (ku uciesze mojego syna, który cały czas pyta kiedy mama nie będzie chodzić do pracy.) Ale bez obaw, nie odchodzę z serialu na stałe. Wrócę jak tylko to będzie możliwe" - napisała Dejmek w oficjalnym oświadczeniu na Instagramie.
Ostatnie chwile Natalii, Cezarego i Lei razem w "Barwach szczęścia"
Na planie "Barw szczęścia" powstają właśnie ostatnie odcinki nowego sezonu z udziałem Natalii i jej córki Lei. Ze zdjęć zza kulis wynika wyraźnie, że Zwoleńskiej i Cezaremu uda się stworzyć rodzinę, że Lea pokocha Rawicza jak własnego ojca. Przez trzy lata Natalia wychowywała Leę sama, ojciec dziewczynki, Oliwier Jakubczyk (Mikołaj Krawczyk), zginął kiedy jeszcze Zwoleńska była w ciąży. Dopiero teraz Lea poczuje, że ma prawdziwego tatę. Niestety to będą ich ostatnie chwile razem.
