Barwy szczęścia, odcinek 3276: Janka przejmie edukację Ksawerego. Razem z Mariuszem odciągną go od szkoły - ZDJĘCIA

2025-11-24 15:45

W 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Janka (Oliwia Drożdżyk) to żywioł – młodości, urody, spontaniczności, entuzjazmu. Nic dziwnego, że Mariusz (Rafał Cieszyński) już znalazł się pod jej urokiem. A teraz zauroczony nią będzie również Ksawery (Bartosz Gruchot). Kiedy postanowi nauczyć chłopca gwizdania na źdźbłach trawy, to tak się stanie. Karpiuk też uzna, że to lepsze od szkoły. I tak Ksawcio pójdzie na swoje pierwsze brzezińskie wagary. A Kasia (Katarzyna Glinka) poczuje, że Karpiuk… pachnie inaczej!

„Barwy szczęścia" odcinek 3276 - piątek, 12.12.2025, o godz. 20.05 w TVP

W 3275. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Janka wykorzysta nieobecność Kasi (Katarzyna Glinka) i wprosi się do Mariusza na śniadanie. A on będzie bezbronny wobec pięknej dziewczyny i świeżo upieczonych bułeczek.

Mariusz ułoży Kasi życie w 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia"

W 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Kasia wróci z Warszawy, a stęskniony Mariusz przedstawi jej gotowy plan na życie jej i Ksawerego w Brzezinach. Przede wszystkim przeprowadzka, już na stałe, na wieś. Ona ma wynająć swoje warszawskie mieszkanie, a chłopiec ma zacząć chodzić do wiejskiej szkoły. A że straciłby swoich przyjaciół? Nieistotne, we wsi pozna nowych. No i zawsze można go zawieźć do stolicy na każde spotkanie...

Ksawery na wagarach w 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia"

W 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia" po powrocie do Brzezin Kasia zorientuje się, że Mariusz zorganizował Ksaweremu wagary. Zdecydował, że w ładną pogodę lepiej mu będzie na świeżym powietrzu, niż w dusznej klasie. Oddał go pod opiekę Jance:

- Pozwoliłem mu na wagary. Janka go uczy gwizdania na źdźbłach trawy.

Zanim Górka to skomentuje, poczuje od narzeczonego jakiś obcy zapach, jakiego wcześniej nie znała. A on przyzna, że pachnie proszkiem do prania Dąbrowskiej… Bo swój t-shirt pożyczył jej, kiedy została oblana wodą podczas usuwania awarii w gospodarstwie. Kasi nie bardzo się to spodoba, ale nie chcąc przesadzić z zazdrością, wróci do kwestii nieobecności w szkole jej syna:

- Jeszcze nie ma końca roku szkolnego...

- Oceny ma już wystawione. A tu jest szczęśliwy i cały dzień na świeżym powietrzu – Karpiuk będzie bronił swojej decyzji.

Górce nie pozostanie nic innego, jak tylko westchnąć, że Ksawery robi z nim co chce.

Cytaty za: Swiatseriali.interia.pl

Barwy szczęścia ZWIASTUN. Kasia przyłapie Mariusza z Janką