„Barwy szczęścia" odcinek 3268 - wtorek, 02.12.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W serialu „Barwy szczęścia" praca Karoliny w recepcji innego hotelu stanęła pod znakiem zapytania, kiedy jego prezeska, Helena (Renata Spinek) nakryła ją na kłamstwie. Jej zgłosiła służbowe wyjście, a poszła w tym czasie zastąpić kogoś w recepcji hotelu Bruna (Lesław Żurek). U konkurencji! Wiadomo było, że długo nie zagrzeje już tam miejsca.
Awans kombinatorki Karoliny w serialu „Barwy szczęścia"
W serialu „Barwy szczęścia" Karolina awansowała nie tylko na narzeczoną Bruna, ale także na dyrektorkę hotelu, w którym wcześniej była recepcjonistką. Dla Justina jest jasne, że jej promocja ma na celu szpiegowanie jego poczynań. I tak powiedział Tomaszowi (Jakub Sokołowski), określając ją wprost jako manipulantkę i kombinatorkę.
Karolina zacznie gnębić Justina w 3268. odcinku serialu „Barwy szczęścia"
W 3268. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Karolina zacznie się szarogęsić w hotelu właściwie od razu. I od samego początku będzie serwować Justinowi uszczypliwości i złośliwości. Wszystkie nieprzyjemne komentarze będzie wypowiadać pod jego adresem z uśmiechem na ustach, tak by nie mógł jej oskarżyć wprost o to, że robi wszystko specjalnie po to, by go pognębić:
- O, dobrze, że w końcu jesteś!
- W końcu? A co, ja się spóźniłem…?
- Czyli zawsze przychodzisz o tej porze? Trochę późno, ale mniejsza z tym, to jeszcze obgadamy. Chciałabym zacząć od spraw bieżących i zaległych. Tych ostatnich trochę się nazbierało – jakieś maile bez odpowiedzi, zignorowane propozycje współpracy, brak odpowiedzi na komentarze…
- Nie zauważyłaś, że mamy remont? Są jakieś priorytety.
- Nie miałeś czasu napisać kilku maili?! Chyba że sam malowałeś te ściany…
- Szukałem inwestora.
- I tu też ci nie poszło, Justin – odpowie ironicznie Różańska.
A kiedy Skotnicki będzie chciał wyjąć swój notes z szuflady biurka, swojego biurka, okaże się, że już nie jest jego. Karolina wskaże mu pudełko, do którego włożyła wszystkie jego rzeczy! Jednym słowem – pozbawi go miejsca do pracy bez uprzedzenia.
- Wyrzucacie mnie stąd? Powiedz proszę, że żartujesz – powie zdenerwowany Justin, a Różańska nawet nie odpowie.
Po chwili stwierdzi, że może pracować w hotelowym lobby.
- Widzę, że razem z Brunem próbujecie ograniczyć mój wpływ na działanie hotelu – skwituje jej poczynania Skotnicki.