"Barwy szczęścia" odcinek 3294 - środa, 14.01.2026, o godz. 20.05 w TVP2
W 3294 odcinku "Barw szczęścia" Mariusz zgłosi się do pomocy przy malowaniu wiejskiej remizy, czym mocno zadziwi Borowską (Dorota Piasecka). A to dlatego, że Karpiuk zjawi się tam sam bez Kasi (Katarzyna Glinka), która akurat pojedzie odebrać Ksawerego (Bartosz Gruchot) z obozu i porozmawiać z nim na temat zniknięcia jego ojca Łukasza (Michał Rolnicki).
A rolnik w tym samym czasie w 3294 odcinku "Barw szczęścia" będzie świetnie bawił się przy remoncie remizy w Brzezinach! Do tego stopnia, że zostanie na jej wspólnym oblewaniu wraz z Janką i innymi chłopakami. Ale w przeciwieństwie do nich okaże się, że wcale nie ma takiej mocnej głowy, co oczywiście znów postanowi wykorzystać zakochana w nim Dąbrowska!
Podchmielony Mariusz odmówi Jance wspólnego tańca w 3294 odcinku "Barw szczęścia"!
W 3294 odcinku "Barw szczęścia" Janka podejdzie do mocno wstawionego już szefa i jak podaje swiatseriali.interia.pl zaprosi go do tańca. Dąbrowska zacznie go przy tym nachalnie adorować, licząc na to, że w ten sposób uzyska swój cel. Ale mocno się zdziwi, gdyż Mariusz nawet po pijaku ją odtrąci, bo w jego myślach mimo wszystko wciąż będzie Kasia, o której nie zapomni nawet mimo chwilowej nieobecności!
- Wiem, że umiesz. Babki z koła gospodyń to tylko z tobą by chciały, ale ich chłopy krzywo na to patrzą... A ja nie mam chłopa... - szepnie zalotnie Janka.
- Ale ja mam kobietę - zgasi ją Mariusz.
Słowa Mariusza w 3294 odcinku "Barw szczęścia" mocno zranią Jankę! Do tego stopnia, że ostro mu się zripostuje i postanowi nieco zmienić taktykę, aby wzbudzić w nim zazdrość. Dlatego da mu spokój i ostatecznie da się porwać do tańca Agronomowi (Mateusz Korsak). Jednak też z marnym skutkiem, bo na Karpiuku nie zrobi to żadnego wrażenia!
- Myślałam, że masz większą fantazję. Przynajmniej tak kiedyś Marlena opowiadała - odgryzie mu się Dąbrowska.
Pijany Karpiuk wróci do domu sam w 3294 odcinku "Barw szczęścia"!
Wszystko przez to, że po imprezie w 3294 odcinku "Barw szczęścia" Mariusz grzecznie doczłapie się do domu sam, gdzie powita go Mario. Karpiuk przywita się z czworonogiem, po czym uda się do sypialni, rozbierze, a po rzuceniu się na łóżko momentalnie zaśnie! Ale Janka tak łatwo nie odpuści, bo tym razem postanowi wykorzystać nieobecność Kasi do końca!
Tym bardziej, że w takim stanie w 3294 odcinku "Barw szczęścia" będzie mogła wmówić Mariuszowi wszystko, bo Karpiuk nawet nie będzie pamiętał, że wcześniej ją odtrącił. A ona nawet mimo tego się nie poddała!