„Barwy szczęścia" odcinek 3267 - poniedziałek, 01.12.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Kolejna noc i nowe gwałty. Sonia będzie rankiem obolała, jak nigdy dotąd. Będzie ją bolał brzuch, a Mateusz będzie półprzytomny, niemal zasypiając przy śniadaniu po narkotyku, jaki poda mu Stefaniak na dobranoc. On sam będzie natomiast wyraźnie zdenerwowany i nieswój. Zerkając cały czas na chłopca, będzie trywializował jego dziwne zachowanie. Dziecko będzie chciało zostać w domu, ale w końcu pójdzie jednak do szkoły, choć Sonia będzie bardzo zmartwiona. W pracy odbierze telefon ze szkoły i kiedy wróci do Feel Good z ospałym Mateuszem, powie Dominice (Karolina Chapko):
- Wysłali go do pielęgniarki, bo słaniał się w ławce. Zmierzyli mu ciśnienie, temperaturę – wszystko było w porządku. Musimy sprawdzić mu cukier, bo podobno taka apatia, brak energii i senność to objawy cukrzycy. Jesteśmy umówieni na jutro rano na badania w przychodni.
Dominika każe Soni uciekać w 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
W 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia” zmartwiona Sonia powie Dominice o swoich niejasnych przeczuciach, że coś nie jest w porządku, wspominając o brudnych kieliszkach o poranku, narzekaniach sąsiadów na hałas w ich mieszkaniu, pliku banknotów znalezionych przypadkiem w kieszeni Stefaniaka, jej coraz gorszym samopoczuciu, nagraniach z monitoringu… Przyjaciółka poradzi jej, by spakowała się, zabrała Mateusza i uciekła. Zawsze przecież może na nią liczyć!
Sonia zamontuje ukrytą kamerę w 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
W 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Dominika namówi Sonię na zamontowanie w mieszkaniu ukrytej kamery. Sebastian kupi jej sprytne urządzenie, będące jednocześnie ramką na zdjęcia i zaproponuje:
- Jeśli chcesz, zawsze możesz do nas wrócić…
Sonia jednak stwierdzi, że na razie dmucha na zimne, chce tylko sprawdzić, co się dzieje.
- Jeśli masz jakieś podejrzenia, to warto to sprawdzić. Jeżeli okażą się bezpodstawne, to zapomnimy o sprawie.
Sonia wróci z Mateuszem i sprzętem do domu, gdzie Stefaniak będzie czekał z obiadem – zrobi spaghetti bolognese. Nie spodoba mu się, że chłopiec ma zostać następnego dnia zbadany. Badania krwi mogą przecież wykryć ślady narkotyków, jakie mu podał – jak i jego mamie - ostatniej nocy. Ona da mu ramkę w prezencie, z której się ucieszy i nastawi nagrywanie...