„Barwy szczęścia" odcinek 3201 - czwartek, 29.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Nad związkiem Kasi i Mariusza zebrały się czarne chmury. W 3201. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Górka będzie tłumaczyć odrzucenie jego oświadczyn tym, że była zamężna już dwa razy. Karpiukowi takie wyjaśnienie nie wystarczy.
Kasia pozbawi Mariusza złudzeń w 3201. odcinku serialu „Barwy szczęścia"
Wciąż niezrażony Mariusz postanowi przyprzeć Kasię do muru w 3201. odcinku serialu „Barwy szczęścia". Jeszcze raz zapyta o ślub i postara się wynegocjować jej zgodę, choć będzie to mało romantyczne. Wytoczy argument, że w razie potrzeby żaden urząd ani szpital nie uzna, że są razem. Górka dość bezdusznie odpowie mu na to, że może mu wtedy wypisać upoważnienie. Wtedy zaproponuje jej intercyzę, ale i tym Kasia pogardzi. Wreszcie Mariusz straci cierpliwość i powie jej, że już niczego nie rozumie poza tym, że ona raczej nie wiąże z nim przyszłości.
Kasia odtrąci pojednawczy gest wsi w 3201. odcinku serialu „Barwy szczęścia"
W 3201. odcinku serialu „Barwy szczęścia" do domu Mariusza przyjdzie Borowska (Dorota Piasecka) w imieniu Koła Gospodyń Wiejskich:
- Myśmy uradziły, że jak pani jest teraz gospodynią u nas, to by wypadało, żeby pani z nami kolędowała. Ja rozumiem, że pani się waha po tym wszystkim, ale kolęda to dobry czas na pojednanie. Dużo się wydarzyło, ale my panią mamy za swoją i obojgu wam dobrze życzymy. Jakby pani z nami poszła, to wszyscy by zobaczyli.
- Bardzo pani dziękuję za zaproszenie, ale myślę, że… może w przyszłym roku – Górka bezceremonialnie skrzywi się słysząc jej propozycję.
- Ale nie ma co za dużo myśleć. To nie miasto. My tu razem żyjemy. Zgoda jest ważna. Do widzenia… - zrezygnuje nieco urażona Borowska.
Mariusz wścieknie się, że Kasia tak stanowczo odmówi, nie doceni wyciągniętej do niej ręki na zgodę. Ręki, którą ona odtrąci.
- Ale czy ja muszę przyjąć każdą propozycję? Nawet kiedy ona mi nie pasuje? - uniesie się jego ukochana.
- Właśnie widzę, że ci nie pasuje. Właśnie to dostrzegłem. Najpierw odrzucasz moje oświadczyny, a później propozycję wspólnego kolędowania. Ty powolutku wycofujesz się z naszego wspólnego życia – Mariusz będzie bardzo wzburzony.
- Zapomniałeś, jak oni nas potraktowali po wypadku? I co, teraz taki zwrot akcji?
- Tak! Bo prawda wyszła na jaw! A to była forma przeprosin! Pewnie w przyszłości wprost cię przeprosi, o ile na to pozwolisz!
Kasia będzie bardzo zaskoczona. Nie spodziewała się takiej afery. To będzie wielka kłótnia!