"Barwy szczęścia" odcinek 3200 - środa, 28.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3200 odcinku "Barw szczęścia" tuż po świętach Sadowscy staną przeciwko sobie na sali sądowej, gdyż właśnie wtedy odbędzie się ich pierwsza i ostatnia rozprawa rozwodowa! A wszystko przez to, że małżonkowie zdecydują się na rozstanie za porozumieniem stron i zgodnie zeznają, że oboje nie widzą już żadnych szans na uratowanie ich małżeństwa, przez co nie będzie podstaw, aby je przedłużać. I niespełna po chwili Kasia i Łukasz będą już po rozwodzie! A szczęśliwy Mariusz, jak podaje swiatseriali.interia.pl, aż przeniesie kochankę przez próg!
- No nieźle... Taka pułapka... - zaśmieje się Kasia.
- Narzekasz, że cię noszę na rękach? - uda zdziwionego Mariusz.
- Nie, skąd. Ale od kiedy to jest tradycja po rozwodzie? Przecież tak się robi po ślubie - przypomni mu ukochana.
I oczywiście w 3200 odcinku "Barw szczęścia" Karpiuk nie pozwoli, aby Kasia zbyt długo była rozwódką i prędko postanowi to zmienić. I tuż po jej rozwodzie z Łukaszem, postanowi właśnie poprosić kochankę o rękę. Ale mocno się zszokuje!
Kasia nie przyjmie oświadczyn Mariusza w 3200 odcinku "Barw szczęścia"!
A to dlatego, że w 3200 odcinku "Barw szczęścia" Kasia nie przyjmie jego oświadczyn i nie zgodzi się zostać jego żoną! Sadowska odrzuci Karpiuka, czego on zupełnie nie będzie się spodziewał. Podobnie jak Kasia, którą oświadczyny Mariusza kompletnie zszokują.
- Wyjdziesz za mnie? - spyta Mariusz, czym tak zszokuje Kasię, że w pierwszej chwili aż zabraknie jej słów. Jednak, gdy się ocknie, chwyci ukochanego pod ramię i poprosi go, aby wstał, czym z kolei jego mocno zaskoczy - Ale... Co to znaczy?
- Schowaj to - poprosi Sadowska.
- To znaczy, że... Nie rób tego - odwzajemni się Karpiuk, ale jego kochanka pozostanie nieugięta, w związku z czym rolnik tylko smutno westchnie, ale już nie doczeka się odpowiedzi! - Fajnie, jakbyś to przemyślała i powiedziała mi jasno, czego tak naprawdę chcesz...
I nic dziwnego, gdyż przecież w 3200 odcinku "Barw szczęścia" dopiero co rozwiedzie się z Łukaszem, a jej nowy kochanek już będzie chciał, aby ponownie stanęła na ślubnym kobiercu i wyszła za niego za mąż!
Związek Sadowskiej i Karpiuka rozpadnie się w 3201 odcinku "Barw szczęścia"?
I to sprawi, że w 3201 odcinku "Barw szczęścia" stosunki Kasi i Mariusza ulegną zdecydowanemu ochłodzeniu. Co prawda, Karpiuk nie zmieni podejścia do syna ukochanej, Ksawerego (Bartosz Gruchot), ale jego relacja z kochanką, tuż po odrzuconych oświadczynach, stanie się bardzo napięta.
Oczywiście, w 3201 odcinku "Barw szczęścia" Sadowska będzie robić wszystko, aby ją załagodzić, gdyż mimo iż nie przyjmie pierścionka zaręczynowego od Mariusza, to jednak nie będzie chciała się z nim rozstawać, bo naprawdę będzie mu na nim zależeć, a jej uczucia do niego będą wciąż żywe. Ale nie będzie jeszcze gotowa, aby ponownie wychodzić za mąż. Tyle, że Karpiuk wcale tego nie zrozumie! Czy zatem ich związek się rozpadnie? Tego dowiemy się już niebawem!
- Tak się nie robi - uzna Kasia.
- Dokładnie tak się robi: on klęka, ona jest zaskoczona, ale szczęśliwa, potem pada "tak" i on wkłada jej pierścionek na palec - uzna Mariusz, na co Sadowska wypomni mu, że z pewnością nie tuż po rozwodzie, który nie był dla niej "bułką z masłem". Ale kochanek tego nie zrozumie - Bo co? Kochasz jeszcze Łukasza?
- Nie mamy po dwadzieścia lat, jesteśmy dojrzałymi ludźmi. Nie potrzebujemy formalnych deklaracji... - wyjaśni Kasia, przy okazji zaprzeczając, że wcale nie chodzi tutaj o jej byłego męża.
- Ty może nie potrzebujesz, ja tak - powie stanowczo Karpiuk.
