Barwy szczęścia, odcinek 3199: Tadzio wyzdrowieje? Chory syn Bruna dostanie drugą szansę od lekarzy

2025-05-14 16:51

W 3199. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bożena (Marieta Żukowska) niespodziewanie poprosi Bruna (Lesław Żurek), by to on wyjątkowo przejął opiekę nad Tadziem (Józio Trojanowski) – przyjechał po niego na Mazury i zabrał go na rehabilitację. Tak właśnie zrobi Stański i okaże się, że w przypadku jego adoptowanego syna z FAS terapia przynosi rezultaty. To będzie wspaniała wiadomość, bo każdy progres u dziecka z płodowym zespołem alkoholowym to niemal cud!

„Barwy szczęścia" odcinek 3199 - wtorek, 27.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2

W 3196. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bruno przypadkiem zahaczy o naszyjnik Jagody (Karolina Rzepa) podczas spotkania kuratorki z nim i Tadziem. Koraliki zostaną zebrane z podłogi, ale kiedy nikt nie będzie patrzył, chłopiec zauważy jeden, który się zawieruszył i go schowa.

Starcie Jagody z Bożeną w 3196. odcinku serialu „Barwy szczęścia"

W 3196. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Tadzio włoży sobie koralik do ucha i nie będzie można go wyjąć. Konieczne będzie pojechanie do szpitala. A potem powiadomienie Bożeny… Ale Jagoda weźmie to na siebie. Tyle że przerażona była żona Bruna nie będzie chciała jej słuchać i zażąda rozmowy ze Stańskim. Koniec końców wszystko skończy się dobrze i Bożena nie obwini go o wypadek dzięki interwencji Redlińskiej.

Dobre rokowania dla Tadzia w 3199. odcinku serialu „Barwy szczęścia"

W 3199. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bożena poczuje się gorzej i poprosi, by to Bruno, wyjątkowo, zawiózł Tadzia na terapię. Uradowany, przekaże tę wiadomość Karolinie (Marta Dąbrowska) wyrażając nadzieję, że jego relacje z byłą żoną ulegają poprawie. Będzie się zatem jeszcze bardziej starał, by się nie pogorszyły. Pojedzie po syna na Mazury i zawiezie go na rehabilitację do Warszawy. Potem w Feel Good spotkają się z Jagodą. Uszczęśliwiony Stański przekaże jej wspaniałe wieści o Tadziu, chłopcu adoptowanym jako niemowlę porzucone w jego hotelu - ofiara handlu dziećmi: - Tadzio fajnie się rozwija i po FAS właściwie są tylko ślady.

- To nietypowe... FAS jest bardzo trudny w leczeniu - Redlińska będzie całkowicie zaskoczona. I słusznie, bo płodowy zespół alkoholowy jest nieuleczalny. Ale uporczywa, długa rehabilitacja na wielu polach może przynieść rezultaty. Bruno przyzna, że w przypadku Tadzia intensywna terapia zalecona przez lekarzy działa cuda. Powie też, że oboje z Bożeną są tak samo zaangażowani w proces przywrócenia ich dziecka do zdrowia w jak najszerszym aspekcie.

Cytaty za: Swiatseriali.interia.pl

Barwy szczęścia. Kuratorka w domu Bruna! Nie pozwoli mu na normalnie spotkanie z synem
Polska na ucho
Praca w raju