"Barwy szczęścia" odcinek 3192 - piątek, 16.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3192 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Rawiczowa wpadnie po uszy w szał ślubnych przygotowań. Wszystko będzie musiało być perfekcyjne, od bukietu po garnitur ukochanego. Nic dziwnego, że chętnie odwiedzi Małgorzatę (Adrianna Biedrzyńska) i przy kawce będzie rozczulać się nad tym, jak bardzo czeka na ten dzień. Ale w tej bajce zacznie zgrzytać... bo nagle okaże się, że Andrzej ma wobec niej kompletnie inne zamiary.
Mężczyzna w 3192 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wybierze się wraz z Jerzym (Bronisław Wrocławski) na symulację gry w golfa w środku zimy, przez co Józefina od razu zacznie wróżyć ukochanemu ciężkie przeziębienie przed samym ślubem.
Andrzej rozchoruje się przed samym ślubem z Józefiną w 3192 odcinku "Barw szczęścia"?
W 3192 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Andrzej i Jerzy wrócą z wypadu zadowoleni i rozgrzani... wietrzną pogodą! Rawiczowa od razu zauważy, że jej narzeczony kompletnie o siebie nie dba i nie daj boże rozchoruje się przed samym ich ślubem, który przecież zdaniem arystokratki zbliża się wielkimi krokami. "Ty jesteś nieroztropny, Andrzej, nie daj Boże coś ci się stanie!" - padnie ostrzeżenie, którego on… wcale nie potraktuje poważnie.
Józefina będzie tak zajęta przygotowaniami do ślubu w 3192 odcinku "Barw szczęścia", że kompletnie nie zorientuje się, co knuje Andrzej
W 3192 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Andrzej zrobi wielkie oczy, ale nie będzie wyglądał na kogoś, kto faktycznie zamierza się oszczędzać. Choć Rawiczowa ostrzeże go, że może skończyć z gorączką tuż przed ślubem, on dalej będzie robił swoje. Bo przecież widzowie doskonale wiedzą, że Andrzej wcale nie marzy o tym, by złożyć Józefinie przysięgę. Wręcz przeciwnie - od samego początku kombinuje, jakby tu się ustawić jej kosztem i ulotnić w najwygodniejszym dla siebie momencie.
Andrzej w 3192 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wyraźnie pokaże, że zdrowie ma w poważaniu, a ślub to dla niego bardziej przeszkoda niż spełnienie. Józefina zaś, jak zauroczona nastolatka nie zauważy czerwonych flag. Będzie tylko bardziej martwić się, żeby jej ukochany nie zaniemógł przed ceremonią. A przecież jego niepokojąca nonszalancja to nie przypadek… On po prostu gra. I to nie o pierścionek na palcu, tylko o znacznie grubszą kasę i plan na zniknięcie.