Barwy szczęścia, odcinek 2621: Basia po pogrzebie Zenka zostanie zupełnie sama! Adam odbierze jej wnuka Jasia

i

Autor: Artrama Barwy szczęścia, odcinek 2621: Basia po pogrzebie Zenka zostanie zupełnie sama! Adam odbierze jej wnuka Jasia

Barwy szczęścia, odcinek 2621: Basia po pogrzebie Zenka zostanie zupełnie sama! Adam odbierze jej wnuka Jasia

W 2621 odcinku „Barw szczęścia” Basia (Sławomira Łozińska) tuż po pogrzebie Zenka (śp. Jan Pęczek) pozna prawdziwy powód przyjazdu Adama (Bartosz Porczyk)! Grzelakowa zrozumie, że syn wcale nie przyjechał po to, aby wesprzeć ją w trudnych chwilach po stracie ukochanego męża tylko żeby zabrać jej wnuka Jasia (Dawid Okafor)! W 2621 odcinku „Barw szczęścia” John wygada się babci z planów ojca, a ona odbędzie z synem poważną rozmowę! Nie daruje mu, że gra zarówno na jej uczuciach, jak i Jasia, któremu znów robi mętlik w głowie i w ten sposób chce jej go odebrać! Jednak Adam nie będzie widział w tym nic złego, a na dodatek spełni swój cel i zabierze jej wnuka bez pożegnania!

"Barwy szczęścia" odcinek 2621 - wtorek, 26.04.2022, o godz. 20.10 w TVP2

W 2621 odcinku „Barw szczęścia” Adam tuż po pogrzebie Zenka pokaże swoją prawdziwą twarz, o czym Basia boleśnie się przekona. Jakubik namówi matkę, aby po śmierci ukochanego męża zaczęła nowe życie, dlatego pozbędzie się wszystkich rzeczy zmarłego Grzelaka i namówi matkę, aby razem z nim wyjechała z Polski. Basia nie będzie chciała zgodzić się na propozycję syna, dlatego on zacznie grać na jej uczniach, a do osiągniecia swojego celu wykorzysta Jasia! Adam obieca synkowi, że zabierze go do Sary (Dominika Klimaty) i w końcu będą mogli być prawdziwą rodziną. Jego słowa bardzo ucieszą Johna, który od razu jak podaje swiatserili.interia.pl w 2621 odcinku „Barw szczęścia” o wszystkim opowie babci!

- Tata mówił, że moglibyśmy wszyscy mieszkać razem – pochwali się Basi, która aż nie będzie mogła uwierzyć w to, co słyszy.

Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2615: Pożegnalny prezent Marka dla Iwony. Rozczuli całą rodzinę Pyrków – ZDJĘCIA

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Adam odbiera Basi wnuczka Jasia w 2621 odcinku „Barw szczęścia” >>>

Chwilę później w 2621 odcinku „Barw szczęścia” Basia odbędzie z Adamem poważną rozmową i zarzuci mu wprost, że robi dziecku mętlik w głowie i obiecuje mu rzeczy, których nie może spełnić! Grzelakowa przypomni mu, że od lat jest objęty programem świadków i razem z Sarą ciągle muszą się ukrywać, gdyż grozi im poważne niebezpieczeństwo, a on jak gdyby nic planuje wciągnąć w to wszystko syna! Jednak Adam nie będzie miał sobie nic do zarzucenia i uzna, że robi dobrze, gdyż kieruje się dobrem dziecka!

- On na to czekał latami! I to jest ten moment. Najwyższy czas – stwierdzi Jakubik.

Tłumaczenia Adama w 2621 odcinku „Barw szczęścia” jeszcze bardziej zdenerwują Basię, która skarci syna za to, że gra na uczuciach dziecka, a przy okazji i jej, wykorzystując do tego śmierć Zenka! Ale Adam ciągle będzie trwał przy swoim zdaniu i przypomni matce, że już nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyjechała razem z nimi, czym doprowadzi roztrzęsioną Grzelakową do łez…

- Tak nie wolno. Dlaczego mi to robisz? Nie mogłeś trochę poczekać? Co ja mam teraz zrobić? Co powiedzieć Jasiowi? Nie mogę mu zabronić – wyrzuci synowi, po czym on zaproponuje, aby wyjechała z Polski razem z nim i Jasiem.   

- Zmuszasz mnie do decyzji, których nie potrafię teraz podjąć – rozpłacze się Basia.

- Przepraszam, mamo. Chciałem dobrze – Adam zrozumie, że przegiął.

Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2615: Kępski nie wyciągnie Jowity z więzienia! Nie pomoże Patrykowi, a Agata wypędzi go z domu

Jeszcze w 2621 odcinku „Barw szczęścia” Adam spotka się z Kasią (Katarzyna Glinka), która od lat przekazywała mu, co dzieje się u Grzelaków, a także jak ma się jego syn. Jakubik przyzna jej się do kłótni z matką o Jasia i wyzna, ze jeżeli zgodzi się na jej propozycję, to złamie serce Sarze, która bardzo liczyła, że w końcu będą mogli być prawdziwą rodziną. Jednak ku jemu zaskoczeniu Kasia również nie pochwali jego zachowania i wstawi się za Basią!   

- A jeśli to zrobisz, Basia nigdy się już po tym nie pozbiera – ostrzeże Adama, po czym doradzi mu, aby dał Basi jeszcze trochę czasu.

- Ale ja nie mam więcej czasu – stwierdzi Jakubik.

Niestety w 2621 odcinku „Barw szczęścia” słowa Adama okażą się być prorocze. Jakubik dość niespodziewanie dostanie SMS-a od swojej żony, w którym Sara wytłumaczy mu, że już nie mogła doczekać się spotkania z Jasiem, dlatego sama postanowiła przylecieć do Polski, ale ze względów bezpieczeństwa wysłała do nich samochód, który ma ich do niej doprowadzić. Adam od razu uwierzy, że wiadomość jest prawdziwa i wspólnie z Jasiem wsiądą do podstawionego samochodu z przyciemnionymi szybami, który od razu ruszy, ale po chwili się zatrzyma i zabierze kolejnego pasażera, ale nie będzie to Sara! Do auta wskoczy tajemniczy mężczyzna, który ewakuuje Adama i Jasia z kraju, a Jakubik nie będzie mógł już nic z tym zrobić…

 - O co chodzi? Kim pan jest? Gdzie jest moja żona? Co tu się dzieje? – spyta zirytowany Adam.

- Zwijamy się, szybko. Ewakuujemy was z kraju – wyzna mu nieznajomy.

- Co takiego? Zaraz... Muszę odwieźć dziecko do babci – powie stanowczo Adam, ale będzie już za późno…

Spójrz również: Barwy szczęścia, odcinek 2616: Basia na pogrzebie Zenka wypełni ostatnią wolę zmarłego Grzelaka – ZDJĘCIA

Nie żyje Jan Pęczek. Aktor "Barw szczęścia" miał 71 lat
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze