Barwy szczęścia, odcinek 2617: Jowita nie wyjdzie z więzienia! Natalia pozbawi Jezierskich wszelkich złudzeń

i

Autor: VOD TVP Barwy szczęścia, odcinek 2617: Jowita nie wyjdzie z więzienia! Natalia pozbawi Jezierskich wszelkich złudzeń

Barwy szczęścia, odcinek 2617: Jowita nie wyjdzie z więzienia! Natalia pozbawi Jezierskich wszelkich złudzeń

W 2617 odcinku „Barw szczęścia” Sławka (Ewelina Serafin) i Patryk (Konrad Skolimowski) wreszcie uzbierają pół miliona złotych na kaucję dla aresztowanej Jowity (Magdalena Żak). Jezierscy od razu pochwalą się dobrymi wieściami Natalii (Maria Dejmek), która będzie zdziwiona, że Jezierskim tak szybko udało zdobyć się potrzebną sumę. Jednak w 2617 odcinku „Barw szczęścia” entuzjazm całej trójki szybko minie, gdy wyjdzie na jaw, skąd mają te pieniądze! Prawniczka natychmiast pozbawi ich złudzeń i da im jasno do zrozumienia, że Kornel (Jakub Bohosiewicz) nie może pomóc Jowicie, w związku czym Jezierska nie wyjdzie z więzienia!

"Barwy szczęścia" odcinek 2617 - środa, 20.04.2022, o godz. 20.10 w TVP2

W 2617 odcinku „Barw szczęścia” Patryk i Sławka będą przekonani, że los w końcu zaczął im sprzyjać. Jezierscy robili, co mogli, aby wyciągnąć aresztowaną Jowitę z więzienia, która trafiła tam pod zarzutem zabójstwa Prota (Andrzej Michalski). Jezierski próbował wyciągnąć pieniądze od Agaty (Natalia Zambrzycka) z odłożonej kwoty na ich wesele, a także od pożyczyć od milionera Tomasza Kępskiego (Jakub Sokołowski), ale na marne. Będzie gotowy nawet zostać handlarzem narkotyków, ale Sławka w ostatniej chwili powstrzyma go przed tą głupotą. Jezierska podobnie jak syn chwytała się wszystkiego. Próbowała rozwinąć winiarnię, zbierała pieniądze na zbiórkach, a nawet otrzymała pomoc o Żabci (Hanna Klepacka) w wysokości 200 tysięcy złotych! Resztę potrzebnej kwoty obieca jej wpłacić Kornel, ale w 2617 odcinku „Barw szczęścia” to nie będzie miało już żadnego znaczenia…

Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2626: Ślub Sabiny i Kazika! Tomalowa poprosi o błogosławieństwo zmarłego męża – ZDJĘCIA

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Natalia przekazuje Sławce i Patrykowi tragiczne wieści o Jowicie w 2617 odcinku „Barw szczęścia” >>>

W 2617 odcinku „Barw szczęścia” Jezierscy wybiorą się do Natalii z samego rana, aby przekazać jej, że udało im się zebrać pół miliona złotych na kaucję dla Jowity i poproszą, aby rozpoczęła procedurę wyciągnięcia jej z więzienia. Prawniczka będzie zaskoczona szybkością ich działania, ale ostudzi ich entuzjazm, gdyż nie będzie mogła wpłynąć na decyzje sądu.  

- Przepraszam pani mecenas, że tak panią nachodzimy z samego rana i bez uprzedzenia, ale mamy bardzo ważną informację. To nie mogło czekać – zacznie Sławka.

- Rozumiem, że wydało się coś pozytywnego – wywnioskuje Natalia.

- Tak, wreszcie, bo już traciliśmy nadzieje – skwituje Patryk.

- W końcu los się do nas uśmiechnął. Jowitka zaraz wyjdzie z więzienia. proszę sobie wyobrazić, zebraliśmy pieniądze na kaucję – powie radośnie Jezierska.  

- Naprawdę, tak szybko? – zdziwi się prawniczka.

- Tak, sama nie mogę w to uwierzyć, ale tak. Proszę zacząć te wszystkie działania, nie zwlekać. Ja muszę ją jak najszybciej zobaczyć – ubłaga ją.

- Niestety, ruch nie leży teraz po naszej stronie – przekaże Zwoleńska.

- No tak, ale w każdym razie forsę mamy już na wyciągnięcie ręki. Czekamy tylko na potwierdzenie przelewu od ojca – doda Patryk w 2617 odcinku „Barw szczęścia”.

Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2624: Straszliwe porwanie Tadzia! Syn Bożeny i Bruna zostanie uprowadzony z hotelu – ZDJĘCIA

Wtedy w 2617 odcinku „Barw szczęścia” Natalia pozbawi Jezierskich już wszelkich złudzeń i da im jasno do zrozumienia, aby nie przyjmowali brudnych pieniędzy od Kornela, bo to i tak nic nie da! Jej słowa aż doprowadzą wykończoną Sławkę do szału!

- Od ojca? Od pana Kornela? Proszę nie przyjmować od niego żadnych przelewów! To i tak nic nie da – powie stanowczo Natalia.

- Ale co pani opowiada pani mecenas? Ja nie wierzę, to jest jakaś kompletna bzdura! – zdenerwuje się Sławka.

- Mamo, spokojnie, usiądź – spróbuje uspokoić ją Patryk

- Pani Sławko, nerwy nic nie pomogą – wtrąci się Natalia.

- Ale jak mam się nie denerwować. Pani wie jak to trudno zdobyć pół miliona złotych? Zdaje sobie pani sprawę, ile nas to kosztowało wyrzeczeń, zmartwień – oburzy się Jezierska.

- Domyślam się, ale naprawdę nic nie poradzę – doda.

Natalia w 2617 odcinku „Barw szczęścia” wytłumaczy Sławce i Patrykowi, że pieniądze na kaucję dla Jowity muszą pochodzić z legalnego źródła i być odpowiednio udokumentowane, w związku z czym przelew od Kornela nie załatwi sprawy. Zrozpaczona Jezierska zacznie błagać Zwoleńską o pomoc, ale prawniczka już nic nie będzie mogła zrobić

- Co ich obchodzi, skąd są te pieniądze? – dopyta Sławka.

- Pieniądze muszą pochodzić z legalnego źródła – wyjaśni Natalia.

- Ale skąd niby wiadomo, że te 200 tysięcy od mojego męża pochodzi z przestępczej działalności? – oburzy się.

- Mamo, litości. Ojciec nigdy nie miał innej kasy. Wiadomo, że coś zachachmęcił – skwituje Patryk.

- Pochodzenie tych pieniędzy trzeba udokumentować przed sądem, a pan Kornel miał długi, robił podejrzane interesy, a co więcej jest poszukiwany za wyłudzenie 2 milionów – przypomni Natalia.

- Te pieniądze są od Bondy. Od gangstera, który siedzi – wtrąci Sławka.

- Tym bardziej sąd nie uzna tej wpłaty – stwierdzi prawniczka.

- Pani mecenas, proszę coś wymyśleć. Moja córka musi wyjść na wolność – zacznie błagać.

- Mogę działać tylko w granicach prawa. Obawiam się, że nic więcej nie mogę zrobić – zakończy ten temat.

Spójrz również: Barwy szczęścia, odcinek 2627: Seks Kajtka i Azjatki Lilly! Zdradzi Oliwkę tuż po powrocie do Polski – ZDJĘCIA

Barwy szczęścia, odcinek 2615: Pożegnanie Iwony z Pyrkami
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze