"Barwy szczęścia" odcinek 2567 - poniedziałek, 7.02.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2567 odcinku „Barw szczęścia” Józek będzie próbował skontaktować się z Julcią, ale bezskutecznie. Julicie ciągle będzie mało i zrobi wszystko, aby całkowicie odciąć córkę od ojca! Jej chora akcji z wrobieniem męża w porwanie Julci i jego aresztowaniem była jedynie początkiem jej zemsty za to, że chciał się z nią rozwieść, mimo iż to ona doprowadziła do rozpadu ich małżeństwa przez zdradę z Alvaro (Leonardo Marques)! Jak podaje swiatseriali.interia.pl w 2567 odcinku „Barw szczęścia” córka Urszuli nie odpuści Józkowi i nie tylko odetnie go od dziecka, ale również sama przestanie wywiązywać się ze swoich zobowiązań!
- Nie odbiera, nie odpowiada na wiadomości, nie przylatuje z Julcią do Polski, chociaż obiecuje. Mam tego potąd! – zwierzy się Gabrysi (Marta Juras), po czym doda, że najchętniej sam poleciałby do Niemiec, aby zobaczyć się z córką. Jednak Gabrysia przypomni mu jak skończyła się jego ostatnia wizyta u zachodnich sąsiadów i zdecydowanie odradzi mu ten pomysł!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2560: Zdrada Kajtka. Oliwka odkryje, że chłopak popłynął z Azjatką Lilly
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ konfrontację Józka z Urszulą w 2567 odcinku „Barw szczęścia” >>>
Wzburzony Józek w 2567 odcinku „Barw szczęścia” postanowi ostro rozmówić się z Urszulą i wygarnąć jej, co myśli o ich zachowaniu! Cały w emocjach uda się do teściowej, ale nie zastanie jej w domu. Natomiast tuż przed jej blokiem natknie się na swoją największą fankę Anię, która najmocniej wspierała go po fali hejtu, jaka wylała się na piłkarza po publikacji materiału o jego porwaniu dziecka w „Szoku”. Widok Józka mocno ucieszy dziewczynę, która od razu się na niego rzuci i pocałuje go w policzek! W 2567 odcinku „Barw szczęścia” Ania nie będzie marnować czasu i od razu zaprosi Sałatkę na kawę, jednak piłkarz zaproponuje, aby udali się do parku. Od razu zaczną ze sobą rozmawiać i sprawią wrażenie jakby znali się od zawsze. Na przemian będą wymieniać się uśmiechami, a czas w swoim towarzystwie będzie płynął im tak szybko, że nawet nie zauważą powrotu Urszuli!
Zobacz także: Patryk odejdzie z Barw szczęścia?! Konrad Skolimowski przyjął ofertę konkurencyjnej stacji
W 2567 odcinku „Barw szczęścia” Urszula będzie miała Józka w garści. Tylko spojrzy na Anie i nie będzie miała żadnych wątpliwości, że jest ona nową kochanką jej zięcia, co bez żadnych skrupułów natychmiast mu wytknie!
- Dzień dobry, Józku. Nowa kochanka? Widzę, że dobrze się bawisz – uśmiechnie się szyderczo.
- To znajoma. I nie życzę sobie takich głupich uwag! – oburzy się Józek.
- Prowadzasz się z obcymi dziewczynami, ale do Julity o wszystko masz pretensje... – wytknie mu teściowa, która w 2567 odcinku „Barw szczęścia” będzie głucha na jego tłumaczenia i z pewnością wykorzysta ich spotkanie jako dowód w jego sprawie rozwodowej z jej córką! To z pozoru niewinne spotkanie z fanką będzie Józka srogo kosztować i może przesądzić o tym, że już na zawsze straci Julcię!