"Barwy szczęścia" odcinek 2468 - środa, 8.09.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2468 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Kasia ciągle się nie ugnie i zrobi wszystko, aby wrócić na Sycylię, gdzie prowadzi dobrze prosperujący biznes, ale tym razem nie tylko z Ksawciem (Bartosz Gruchot), ale również z Łukaszem i Stefanem! Już w ostatnim sezonie "Barw szczęścia" przed przerwą wakacyjną Górka bezskutecznie starała się namówić na wyjazd swojego męża, który nie chciał zostawiać swojej ukochanej pracy, a także Stefana i Paulinki (Lena Jastrzębska). Kasia nie poddała się w swoich staraniach i los jej to wynagrodził, gdyż w 2467 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Górka osiągnie swój cel, a wyręczy ją w tym sam Wyrwas (Dariusz Bronowicki), który wkurzy Sadowskiego do tego stopnia, że zrezygnuje z pracy!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2478: Gorący seks Renaty i Romanowskiego w cieniu przestępstwa! Renata wyjawi Andrzejowi swoją mroczną przeszłość
W 2468 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach jednym brakującym elementem układanki Kasi stanie się Stefan, którego Górka również spróbuje przekabacić. Córka Stefana wszystko dokładnie przemyśli i pokieruje rozmową w taki sposób, aby ojciec sam doszedł do wniosku, że nie ma wyboru i po prostu musi z nimi wylecieć! Nie omieszka spytać o swoją macochę i szanse, jakie dla ich małżeństwa widzi jeszcze Stefan, a gdy w 2468 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej dowie się, że powrót Walerii graniczy z cudem postanowi wykorzystać swoją szansę i przekonać Stefana do wyjazdu na Sycylię!
- Ja mam tu swoje życie, swoje stare kąty, mam Was - powie mimo wszystko szczęśliwy Stefan.
- Czyli zależy ci na tym, abyśmy byli blisko - podjedzie go Kasia.
- A co to za pytanie. Oczywiście, że zależy. Zdrowi, szczęśliwi obok siebie. Trochę tak jak w XIX wieku rodzina wielopokoleniowa. Kasiu, ale czy my się zdaje czy coś cię trapi - Stefan początkowo się oburzy, jednak widząc reakcję córki szybko zmieni swój ton.
- Ja właśnie mam dla ciebie taką rodzinną propozycję, bo Łukasz i ja zdecydowaliśmy się przeprowadzić na Sycylię... i chcielibyśmy, żebyś wyjechał z nami - zaproponuje mu.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2473: Koniec Hermana i Celiny! Masażysta straci wszystko przez jej szemraną przeszłość
Jeszcze w 2468 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach Stefan nie będzie mógł się pozbierać po tym, co usłyszał od własnej córki, jednak uzna, że nie pozostanie jej dłużny i odbije jej piłeczkę. Przemówi Kasi do rozsądku i da jej jasno do zrozumienia, że w Polsce jest mu bardzo dobrze w jego dostatnim życiu i skoro nie poleciał nawet za Walerią, to nie poleci również za nimi, bo to oznacza zbyt dużą rewolucję w jego życiu. W 2468 odcinku "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej nie zgodzi się na jej propozycję i tym samym zostanie w kraju już zupełnie bez rodziny!
- Nie poleciałem do Norwegii z Walerią...miałbym się teraz przeprowadzić na Sycylię - zadrwi z niej Stefan.
- No tak - przyzna ze skruchą Kasia.
- A Łukasz...on tak bez wahania dał się namówić - tak szybko nie uwierzy w słowa córki.
- No już od dawna o tym rozmawialiśmy. Z resztą cały czas ma jakieś obawy, ale gdybyś ty zdecydował się przeprowadzić no to wiesz byłby to dodatkowy argument - wyjawi swój prawdziwy cel wizyty.
- Ty masz tam swoje biznesy, swoje przetarte ścieżki. Łukasz jest obrotny poradzi sobie, a ja? Co ja miałbym tam robić? - spyta, nie widząc żadnego sensu swojej wyprowadzki.
- Delektować się spokojem, odpoczywać, pomagać mi przy Ksawerym, no po prostu być z nami - spróbuje go jeszcze raz przekonać.
- Nie przesadza się starych drzew, Kasiu. Będę was często odwiedzał, jak najczęściej. Nie gniewasz się? - postawi na swoim, dając córce jasno do zrozumienia, że tym razem przegrała.
- No coś ty. Po prostu będę za tobą bardzo tęskniła - wyzna, choć na jej twarzy namaluje się grymas bólu, przez to, że nie udało jej się przekonać własnego ojca do wyjazdu i tym samym kolejny raz musi go zostawić samego na pastwę losu...
Spójrz również: Barwy szczęścia, odcinek 2467: Tragedia Reginy po ślubie z Frankiem! Stracą dziecko?

i

i

i