"Barwy szczęścia" odcinek 2389 - czwartek, 18.02.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2389 odcinku "Barwy szczęścia" Patryk znajdzie się w koszmarnych tarapatach. Wszystko przez Kornela, który najpierw przystąpił do wielkich planów budowy kamienicy, a potem nie mógł utrzymać interesu. Na budowie doszło do wybuchu, a młody Jezierski o mało nie stracił życia. Kornel od zawsze martwi się tylko o pieniądze, więc wściekł się, że jego interes upada. Wkrótce w "Barwy szczęścia" katastrofą na budowie zajmą się towarzystwa ubezpieczeń, prokuratura i policja. Przede wszystkim jednak, wściekną się pracownicy, którzy nie dostali wypłat. Będą mieli zamiar wymierzyć sprawiedliwość.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2385: Łukasz będzie miał dziecko, ale nie z Kasią! Pochwali się nowiną rodzinie
W 2389 odcinku "Barwy szczęścia" Kornel się wycwani i w ogóle nie odbierze telefonu. Dlatego też każdy będzie próbował obarczyć winą Patryka.
- Rano dzwonił Jaworski, a teraz na pewno któryś z budowlańców, którzy pracowali przy remontowanej kamienicy... Wszyscy chcą pieniędzy, a ja nie wiem, co im powiedzieć! - wyzna spanikowany chłopak.
Niedługo później w "Barwach szczęścia" pracownicy, którzy nie dostali zapłaty za swoją pracę, napadną na Patryka! To nie będzie miłe spotkanie.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1569: Dramat Barbary. Załamie ją bezdomność ukochanej wnuczki!
W 2389 odcinku "Barwy szczęścia" Patryk będzie w szoku, kiedy robotnicy sami wymierzą sprawiedliwość.
- Co? Zatkało?! Koniec zabawy w ciuciubabkę! - Oddawaj kasę za naszą pracę! - powiedzą wściekli.
- Panowie, proszę, porozmawiajmy spokojnie... - młody Jezierski spróbuje załagodzić sytuację.
- Spokojni to my już byliśmy!
Wygląda na to, że przez Kornela chłopaka czeka prawdziwy dramat. Znów wyląduje w szpitalu? Dowiemy się już niebawem.