Barwy szczęścia, odc. 2137. Agata (Natalia Zambrzycka), Patryk (Konrad Skolimowski)

i

Autor: vod.tvp.pl Barwy szczęścia, odc. 2137. Agata (Natalia Zambrzycka), Patryk (Konrad Skolimowski)

Barwy szczęścia, odcinek 2137: Patryk zabije człowieka? Szantażysta żąda od Agaty 200 tysięcy!

2019-11-18 20:32

W 2137 odcinku serialu "Barw szczęścia" Agata (Natalia Zambrzycka) odbierze przerażający telefon od szantażysty, który będzie żądał za pomoc na policji 200 tysięcy! Rozegra się prawdziwy dramat, bo jej chłopak potrąci i zabije staruszka, a telefony chłopcy przestaną odbierać! Widzowie w zwiastunie 2137 odcinka "Barw szczęścia" zobaczą przerażające sceny jak Patryk (Konrad Skolimowski) i Justin (Jasper Sołtysiewicz) powodują wypadek! Czy Agata zapłaci szantażyście, aby ratować ukochanego?

Barwy szczęścia" odcinek 2137 - poniedziałek, 18.11.2019, o godz. 20.10 w TVP2

W 2137 odcinku "Barw szczęścia" Patryk i Justin zakończą swój szalony, weekendowy wyjazd na jezioro, podczas którego zostali oskarżeniu o próbę gwałtu i aresztowani na całą noc. Przyjaciele postanowią wrócić do domu, nie prowokując już po drodze żadnych kłopotów. Los jednak zdecyduje inaczej, bo dojdzie do kolejnej tragedii. Justin zdąży tylko krzyknąć "uważaj" do kierującego jego autem Patryka. Chwilę później obaj przeżyją chwile grozy...

Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2155: Kasia spotka swojego oprawcę! Gwałciciel Szymon zrobi jej okrutną niespodziankę

Tymczasem u Agaty znów zjawi się jej były chłopak Paweł (Mateusz Rzeźniczak). Piasecki złoży jej propozycję współpracy przy kolejnym filmie, ale rozmowę przerwie nagły telefon. W 2137 odcinku "Barw szczęścia" Agata aż zblednie kiedy usłyszy od nieznajomego co się stało!

- Pani chłopak potrącił starszego mężczyznę, ten pan zmarł na miejscu... Dzwonię, bo poprosił mnie o to pani chłopak, Patryk...

W tej jednej chwili Agata będzie pewna, że to Patryk miał wypadek i zabił człowieka. Prawda okaże się jednak inna. Mimo to w 2137 odcinku "Barw szczęścia" roztrzęsiona Agata uwierzy w wersję wydarzeń przedstawioną przez dziwnego faceta, który do niej zadzwoni. Będzie chciała wiedzieć przede wszystkim co z jej ukochanym.

- Jestem mieszkańcem wioski, to się stało na moich oczach. Straszny widok. Patrykowi nic się nie stało, ale jest w szoku... Właśnie rozmawiają z nim policjanci, przed chwilą wpadł w panikę. Groził, że się zabije. Chyba boi się więzienia. Karetka właśnie odjeżdża. Zabierają denata do kostnicy, a pani chłopaka prowadzą do radiowozu...

Choć cała ta historia zabrzmi niedorzecznie, to w 2137 odcinku "Barw szczęścia" wpadnie w rozpacz. A mężczyzna nagle wspomni, że to nie musi się dla Patryka źle skończyć, jeśli ona zapłaci mu 200 tysięcy złotych. Agata będzie próbowała się dowiedzieć z kim właściwie rozmawia i co jej proponuje, to nieznajomy skupi się tylko na tym, że za żądane pieniądze opłaci policję, żeby przymknęła oko na wypadek, bo on zna miejscowych funkcjonariuszy od dziecka.

Ułamek sekundy później Agata nie będzie mogła dodzwonić się ani do Patryka, ani do Justina. W 2137 odcinku "Barw szczęścia" Paweł i Hubert (Marek Molak) spróbują ją przekonać, że wypadek to może być jedno wielkie kłamstwo, ale ona będzie pewna, że wydarzyło się coś złego. Bo niby skąd ten przerażający telefon. Za wszelką cenę będzie chciała pomóc ukochanemu - nawet jakby miała przekupić policję, by uniknął więzienia!

Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2146: Były ksiądz Tadeusz zabije robotnika, który rzuci się na Renatę!

Najnowsze